Reklama

Rosyjska stacja arktyczna pod sankcjami. Koszt budowy „Śnieżynki” rośnie

Rosyjski odpowiednik Międzynarodowej Stacji Kosmicznej powstanie w Arktyce. Od inwazji Rosji na Ukrainę koszt budowy stacji urósł 2,5-krotnie, m.in. przez sankcje międzynarodowe, ale też przez rosyjskie zaniedbania – brak wyliczeń warunków pogodowych i glebowych w miejscu budowy stacji.

Publikacja: 27.06.2022 20:02

Rosyjska stacja arktyczna pod sankcjami. Koszt budowy „Śnieżynki” rośnie

Foto: Moskiewski Instytut Fizyki i Technologii (MIPT)

Koszt budowy rosyjskiej stacji arktycznej „Śnieżynka” w Półwyspie Jamalskim wzrósł dwuipółkrotnie do 5,6 mld rubli (30 mln dol.), wynika z pisma wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego Airata Gatijatowa do rządu. Do dokumentu dotarła gazeta RBK.

Stacja ma przypominać budowle marsjańskie – kilka kulistych obiektów zgrupowanych przy sobie. W „Śnieżynce” rosyjscy naukowcy będą mogli prowadzić badania w wielu dziedzinach, m.in. w energetyce wodorowej, stabilizacji termicznej wiecznej zmarzliny (szybko ostatnio topniejącej, co powoduje osiadanie całych osad na obszarach Syberii i grozi obiektom przemysłowym – red.).

Mają też pracować nad technologiami redukcji śladu węglowego, medycyny arktycznej (leczenia zimnem), telekomunikacji na dużych szerokościach geograficznych, aero i hydroponice, platformach robotycznych ze sztuczną inteligencją. Rosja jest zainteresowana przełomowymi badaniami w Arktyce, a „Śnieżynka” ma w tym pomóc.

Kluczowe rozwiązania projektowe dla Śnieżynki opracowuje Moskiewski Instytut Fizyki i Technologii.

– Kwota 5,6 mld rubli – to nie jest ostateczny koszt i może być zmniejszony – zapewnił Jurij Wasiljew, dyrektor wykonawczy Instytutu Technologii Arktycznych MIPT. – Teraz czekamy na korektę części technicznej (projektu – red.), we wrześniu nastąpi kolejna korekta szacunków – powiedział. We wrześniu 2022 roku mają też zostać podpisane umowy z dużymi korporacjami gotowymi do przystąpienia do projektu.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rosja jest oficjalnie niewypłacalna, ale tego nie uznaje

Bazowy koszt projektu został obliczony na początek 2020 roku i nie uwzględniał późniejszego poważnego wzrostu cen metali i sprzętu nie tylko importowanego, ale i rosyjskiego, przyznał Wasiljew. Koszt budowy wzrósł ze względu na jaśniejszy plan realizacji Śnieżynki. „Wyjaśniliśmy, jaki rodzaj gleby jest na miejscu, jaka jest pogoda i wyraźnie zrozumieliśmy, że pod względem systemu energetycznego wiele problemów wymaga poważnych podwyżek. Np. początkowo planowano wyposażyć kompleks w trzy turbiny wiatrowe, obecnie wiadomo, że potrzebnych będzie siedem.

Zdumiewa fakt, że planując inwestycję w Arktyce, takie podstawowe parametry, jak temperatura, pogoda czy gleba, na której ma stanąć stacja, nie zostały przez projektantów uwzględnione. Ale odpowiedzialni rosyjscy urzędnicy nie mają sobie i projektowi nic do zarzucenia:

„To nie są rażące błędy we wstępnym projekcie: Śnieżynka to pierwszy projekt autonomicznej stacji, która nie ma sobie podobnych, dlatego podczas planowania założyliśmy kompleks o powierzchni około 5 tysięcy metrów kw. Dziś nasz kompleks przekracza 10 tysięcy metrów kw”- wyjaśnia Wasiliew.

Jednak prawdziwym powodem zmian w kosztorysie stacji jest fakt, że projekt musiał zostać zmieniony ze względu na międzynarodowe sankcje. Szereg zagranicznych firm technologicznych przestało współpracować z Rosją. A to one miały być głównymi dostawcami urządzeń do budowy i wyposażenia stacji.

Urzędnicy zapewniają jednak, że zastąpią ich rosyjscy dostawcy i z krajów BRICS, głównie z Chin. Stacja stanie się więc kolejną rosyjską inwestycją zależną od chińskich dostawców.

Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama