Cały świat chce kupować tureckie drony Bayraktar

Skuteczność dronów Bayraktar TB2 w niszczeniu rosyjskich czołgów, stanowisk artylerii i pojazdów wojskowych przez Ukraińców sprawiła, że chce je kupować cały świat — mówi ich projektant.

Publikacja: 01.06.2022 14:38

Bezzałogowy aparat latający Baykar Bayraktar TB2 uzbrojony w lekkie bomby korygowane MAM-L.

Bezzałogowy aparat latający Baykar Bayraktar TB2 uzbrojony w lekkie bomby korygowane MAM-L.

Foto: Baykar.

Selcuk Bayraktar, prowadzący z bratem Halukiem rodzinną firmę Bayrak w Stambule, uważa, że drony pokazały, jak nowoczesna technologia potrafi zmienić współczesne pole walki. — Bayraktar TB2 robią to, do czego zostały zaprojektowane, zastąpiły najbardziej zaawansowane systemy obrony przeciwlotniczej, zaawansowane systemy artylerii i pojazdy opancerzone — powiedział Reuterowi na wystawie w Baku, stojąc obok nowego drona Akinci. — Cały świat stał się klientem na nie — dodał.

Dotychczas drony TB2 o rozpiętości skrzydeł 12 metrów i pułapie 25 tys. stóp (7600 metrów), które nurkując niszczą czołgi i armaty ładunkami przeciwpancernymi sterowanymi laserem i pozwoliły ograniczyć ogromną przewagę Rosjan w sprzęcie wojennym. Zasługi tych dronów stały się nawet tematem patriotycznej piosenki na Ukrainie ośmieszającej rosyjskie wojska, z refrenem „bayraktar, bayraktar”. Zwróciły też uwagę Władimira Putina, a rosyjski resort obrony wspomniał o nich co najmniej 45 razy od rozpoczęcia wojny 24 lutego. Drony TB2 były ważnym elementem konfliktów w Syrii, Iraku, Libii i Górnym Karabachu, a teraz na Ukrainie, stały się obecnie tureckim przebojem eksportowym. Prezydent Tayyip Erdogan twierdzi, że jest ogromny międzynarodowy popyt na TB2 i na nowsze Akinci.

Bayraktar, który jest zięciem Erdogana, zapewnia, że jego firma jest gotowa wypuszczać 200 TB2 rocznie. Jest dumny, że jego dronów użyto w konflikcie o Górny Karabach i teraz na Ukrainie. — To bezprawna inwazja, więc TB2 pomagają honorowym ludziom na Ukrainie bronić kraju. Bezprawna okupacja Karabachu (przez Armenię) była od naszej młodości raną w sercu. A gdy inżynierowie opracowali tę technologię, jest dla nas honorem pomagać naszym braciom i siostrom w odzyskaniu swej ziemi — powiedział.

Czytaj więcej

Gazprom sprzedał dużo mniej gazu. Eksport spadł o prawie 30 proc.

Dwa tygodnie temu Rosja testowała broń laserową nowej generacji, w tym ruchome zestawy, które zdaniem Moskwy mogą oślepiać satelity na orbicie i niszczyć drony. Bayraktar urodzony w Stambule, absolwent University of Pennsylvania i MIT w Bostonie, stwierdził, że taka broń jest nieskuteczna wobec TB2. — Jej zasięg jest ograniczony, więc jeśli zasięg naszych czujników i ładunku wybuchowego jest większy, to nie będzie skuteczna — wyjaśnił.

Firma Baykar pracuje już nad kolejnym dronem TB3 o ruchomej geometrii skrzydeł, które mogą startować i lądować na krótkich pasach lotniskowców, a także nad bezzałogowym obiektem latającym o nazwie MUIS albo Kizilelma. — Pierwszy lot Kizilelma nastąpi w przyszłym roku, Inszallach, a TB3 albo pod koniec obecnego albo na początku przyszłego. W dłuższej perspektywie czasu pracujemy nad dronami-taksówkami, potrzebujemy do tego bardziej zaawansowanej technologii autonomii, zasadniczo związanej ze sztuczną inteligencją, ale to ona zrewolucjonizuje sposób transportu ludzi w miastach — wyjaśnił Bayraktar.

Selcuk Bayraktar, prowadzący z bratem Halukiem rodzinną firmę Bayrak w Stambule, uważa, że drony pokazały, jak nowoczesna technologia potrafi zmienić współczesne pole walki. — Bayraktar TB2 robią to, do czego zostały zaprojektowane, zastąpiły najbardziej zaawansowane systemy obrony przeciwlotniczej, zaawansowane systemy artylerii i pojazdy opancerzone — powiedział Reuterowi na wystawie w Baku, stojąc obok nowego drona Akinci. — Cały świat stał się klientem na nie — dodał.

Dotychczas drony TB2 o rozpiętości skrzydeł 12 metrów i pułapie 25 tys. stóp (7600 metrów), które nurkując niszczą czołgi i armaty ładunkami przeciwpancernymi sterowanymi laserem i pozwoliły ograniczyć ogromną przewagę Rosjan w sprzęcie wojennym. Zasługi tych dronów stały się nawet tematem patriotycznej piosenki na Ukrainie ośmieszającej rosyjskie wojska, z refrenem „bayraktar, bayraktar”. Zwróciły też uwagę Władimira Putina, a rosyjski resort obrony wspomniał o nich co najmniej 45 razy od rozpoczęcia wojny 24 lutego. Drony TB2 były ważnym elementem konfliktów w Syrii, Iraku, Libii i Górnym Karabachu, a teraz na Ukrainie, stały się obecnie tureckim przebojem eksportowym. Prezydent Tayyip Erdogan twierdzi, że jest ogromny międzynarodowy popyt na TB2 i na nowsze Akinci.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie