Selcuk Bayraktar, prowadzący z bratem Halukiem rodzinną firmę Bayrak w Stambule, uważa, że drony pokazały, jak nowoczesna technologia potrafi zmienić współczesne pole walki. — Bayraktar TB2 robią to, do czego zostały zaprojektowane, zastąpiły najbardziej zaawansowane systemy obrony przeciwlotniczej, zaawansowane systemy artylerii i pojazdy opancerzone — powiedział Reuterowi na wystawie w Baku, stojąc obok nowego drona Akinci. — Cały świat stał się klientem na nie — dodał.
Dotychczas drony TB2 o rozpiętości skrzydeł 12 metrów i pułapie 25 tys. stóp (7600 metrów), które nurkując niszczą czołgi i armaty ładunkami przeciwpancernymi sterowanymi laserem i pozwoliły ograniczyć ogromną przewagę Rosjan w sprzęcie wojennym. Zasługi tych dronów stały się nawet tematem patriotycznej piosenki na Ukrainie ośmieszającej rosyjskie wojska, z refrenem „bayraktar, bayraktar”. Zwróciły też uwagę Władimira Putina, a rosyjski resort obrony wspomniał o nich co najmniej 45 razy od rozpoczęcia wojny 24 lutego. Drony TB2 były ważnym elementem konfliktów w Syrii, Iraku, Libii i Górnym Karabachu, a teraz na Ukrainie, stały się obecnie tureckim przebojem eksportowym. Prezydent Tayyip Erdogan twierdzi, że jest ogromny międzynarodowy popyt na TB2 i na nowsze Akinci.
Bayraktar, który jest zięciem Erdogana, zapewnia, że jego firma jest gotowa wypuszczać 200 TB2 rocznie. Jest dumny, że jego dronów użyto w konflikcie o Górny Karabach i teraz na Ukrainie. — To bezprawna inwazja, więc TB2 pomagają honorowym ludziom na Ukrainie bronić kraju. Bezprawna okupacja Karabachu (przez Armenię) była od naszej młodości raną w sercu. A gdy inżynierowie opracowali tę technologię, jest dla nas honorem pomagać naszym braciom i siostrom w odzyskaniu swej ziemi — powiedział.
Czytaj więcej
O blisko 30 proc. gazu mniej sprzedał za granicą Gazpromu w ciągu pięciu miesięcy tego roku.
Dwa tygodnie temu Rosja testowała broń laserową nowej generacji, w tym ruchome zestawy, które zdaniem Moskwy mogą oślepiać satelity na orbicie i niszczyć drony. Bayraktar urodzony w Stambule, absolwent University of Pennsylvania i MIT w Bostonie, stwierdził, że taka broń jest nieskuteczna wobec TB2. — Jej zasięg jest ograniczony, więc jeśli zasięg naszych czujników i ładunku wybuchowego jest większy, to nie będzie skuteczna — wyjaśnił.