Rynek startupów czekają chude lata. Eksperci przewidują, że z uwagi na wiele ryzyk mniej kapitału będzie płynąć do młodych innowacyjnych spółek.
Z najnowszych analiz amerykańskiego funduszu Redpoint wynika, że branżę mogą czekać dwa potencjalne scenariusze – oba złe.
W pierwszym scenariuszu dojdzie do powtórki z kryzysu z czasów bańki internetowej 2000 r., co może grozić potężnym uszczupleniem strumienia pieniędzy płynących ze strony funduszy venture capital. Druga opcja zakłada z kolei, że będziemy mieli do czynienia z sytuacją podobną do krachu z 2008 r. A to również nie wróży dobrze startupom, które liczą na stosunkowo łatwy dostęp do kapitału.
Więcej startupów z globalnym potencjałem
Autor raportu Logan Bartlett, dyrektor zarządzający Redpoint Ventures, przewiduje, iż w obu przypadkach branżę czekać będzie trwająca ok. dziesięciu kwartałów recesja.