Polski pancerny Borsuk chce podbić Bratysławę

Najnowszy polski bojowy wóz piechoty, zbudowany w HSW i pozostający wciąż w fazie testów, startuje w przetargu słowackiej armii.

Publikacja: 08.02.2022 21:00

Bojowy wóz piechoty Borsuk. Fot./HSW

Bojowy wóz piechoty Borsuk. Fot./HSW

Foto: Bojowy wóz piechoty Borsuk. Fot./HSW

To absolutny debiut nowego BWP z HSW w poważnym konkursie na międzynarodowym rynku zbrojeniowym. Polska Grupa Zbrojeniowa, która oferuje „Borsuka" w Bratysławie, ma nadzieję, że sąsiedzi docenią atuty innowacyjnej konstrukcji ze zdalnie sterowaną wieżą bojową i systemami komunikacji, nawigacji i kierowania ogniem w najwyższym, cyfrowym standardzie.

W Polsce z gąsienicowym wozem bojowym, stanowiącym dopełnienie czołgów w wojskach pancernych, Siły Zbrojne RP wiążą wielkie nadzieje. Nowy Bojowy Pływający Wóz Piechoty (NBPWP) po zaliczeniu ostatecznych testów i uruchomieniu seryjnej produkcji ma otworzyć drogę nowej generacji „bewupów" i wielkiej, technologicznej zmiany podstawowego wyposażenia jednostek zmechanizowanych RP.

Czytaj więcej

Pancerny Borsuk z HSW otworzył ogień i pokazał pazury

Jerzy Reszczyński, ekspert militarny, który od początku śledzi losy „Borsuka", twierdzi, że całe lata świetlne dzielą nowy pojazd, a zwłaszcza jego zautomatyzowane, przeniesione w epokę cyfrową systemy obserwacji, uzbrojenia i komunikacji od eksploatowanych wciąż w armii „bewupów-1" rosyjskiej konstrukcji – przestarzałych transporterów sprzed co najmniej sześciu dekad. – Przyszłym załogom nowych bojowych maszyn z pewnością bardziej przydadzą się umiejętności wyniesione z gier komputerowych niż nawyki utrwalane w starych transporterach pamiętających czasy Układu Warszawskiego – mówi Reszczyński.

W zeszłym roku podobnego wrażenia doznali najwyżsi polscy dowódcy, którzy wypróbowali w pełni zautomatyzowany, obserwujący teren za pośrednictwem kamer prototyp „Borsuka" na poligonie.

Prace nad nowym gąsienicowym transporterem, a zwłaszcza krytyczne parametry bojowe, od początku chroniła tajemnica. Co wiadomo? Niemal połowę wartości „Borsuka" (szacowaną na kilkadziesiąt milionów złotych od sztuki) będzie stanowiła w pełni zautomatyzowana bezzałogowa wieża bojowa z 30-mm licencyjną armatą Orbital ATK Mk 44S Bushmaster II i karabinem maszynowym kal. 7,62 UKM-2000 C (z Zakładów Mechanicznych Tarnów). Wyposażona w obserwacyjne głowice optoelektroniczne, sensory i podwójną wyrzutnię kierowanych pocisków przeciwpancernych Spike wieża jest owocem współpracy konstruktorów z HSW oraz inżynierów i informatyków ożarowskiej Grupy WB. Pod pancerzem transportera (opcjonalnie wzmacnianym warstwowymi płytami ceramicznymi i kompozytowymi) zmieści się trzyosobowa załoga (dowódca, działonowy, kierowca) i sześciu żołnierzy desantu w pełnym bojowym rynsztunku. Będą mieli do dyspozycji sterowaną hydraulicznie rampę, urządzenia komunikacji cyfrowej Fonet i informatyczne systemy zarządzania polem walki, sensory ostrzegające przed laserowym opromieniowaniem (z warszawskiego Przemysłowego Centrum Optyki), a także licencyjny, amerykański odbiornik nawigacji satelitarnej TALIN 5000, jak również przyrządy automatycznego rozpoznania skażeń. – Wieża bojowa ZSSW-30 zaprojektowana w krajowym przemyśle to jedno z najciekawszych rozwiązań na poziomie światowym – zapewniają szefowie PGZ.

Słowacki resort obrony ujawnił na początku lutego, że polska oferta zmierzy się w przetargu prowadzonym w formule negocjacji międzyrządowych z wozami bojowego wsparcia oferowanymi przez Węgry, Szwecję i Hiszpanię. Bratysława potrzebuje ponad 150 gąsienicowych wozów. Szacowana wartość zamówienia przekracza 1,7 mld euro.

Jak na portalu ZBiAM napisał Andrzej Kiński, szef fachowego pisma „Wojsko i Technika", informacje o złożeniu oferty na Słowacji potwierdziła firma BAE Systems Hägglunds, proponuje swój BWP CV90 MkIV.

Węgrzy oferują licencyjny Rheinmetall Lynx KF41. W przypadku Hiszpanii „pewniakiem" jest wóz General Dynamics Land Systems ASCOD 2. – Na Słowacji łatwo nie będzie, ale nie zapominajmy, że wciąż nowy polski BWP jest na początku swojej drogi rozwoju – zastrzega Andrzej Kiński.

Czytaj więcej

Pancerny Borsuk daje ognia na Drawsku

To absolutny debiut nowego BWP z HSW w poważnym konkursie na międzynarodowym rynku zbrojeniowym. Polska Grupa Zbrojeniowa, która oferuje „Borsuka" w Bratysławie, ma nadzieję, że sąsiedzi docenią atuty innowacyjnej konstrukcji ze zdalnie sterowaną wieżą bojową i systemami komunikacji, nawigacji i kierowania ogniem w najwyższym, cyfrowym standardzie.

W Polsce z gąsienicowym wozem bojowym, stanowiącym dopełnienie czołgów w wojskach pancernych, Siły Zbrojne RP wiążą wielkie nadzieje. Nowy Bojowy Pływający Wóz Piechoty (NBPWP) po zaliczeniu ostatecznych testów i uruchomieniu seryjnej produkcji ma otworzyć drogę nowej generacji „bewupów" i wielkiej, technologicznej zmiany podstawowego wyposażenia jednostek zmechanizowanych RP.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjedzie na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie