Reklama
Rozwiń

Polski Ład już bije w koniunkturę i stawia bariery dla biznesu

Po raz pierwszy w historii państwowych badań koniunktury złe i niestabilne przepisy stały się dla firm większą barierą w prowadzeniu działalności niż wysokie podatki. Ekonomiści i biznes nie mają wątpliwości – to wina Polskiego Ładu.

Publikacja: 30.01.2022 21:00

Polski Ład już bije w koniunkturę i stawia bariery dla biznesu

Foto: Adobe Stock

– Przecięło się! W styczniu 2022 r. po raz pierwszy w historii badania GUS niespójne i niejasne przepisy prawa były silniejszą barierą działalności gospodarczego dla firm przemysłowych (51,0 proc. firm wskazało taką odpowiedź) niż wysokość obciążeń podatkowych (50,4 proc.)! – zauważył na Twitterze Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium. I jako przyczynę wskazał Polski Ład. Poszliśmy tym tropem.

Badanie GUS

We wspomnianym badaniu Główny Urząd Statystyczny oceniał koniunkturę w przetwórstwie przemysłowym, handlu i usługach w styczniu tego roku. Okazuje się, że ogólny klimat koniunktury w większości obszarów gospodarki kształtuje się na poziomie zbliżonym lub niższym od notowanego w grudniu zeszłego roku. I znacznie poniżej średniej długookresowej. Najbardziej pesymistycznie oceniają koniunkturę firmy z branż zakwaterowania i gastronomii oraz budownictwa.

Wyraźnie źle sytuację widzą też firmy handlu detalicznego i przetwórstwa przemysłowego. Najlepiej wypada ona w oczach firm, które prowadzą działalność finansową i ubezpieczeniową oraz działają w branży informacja i komunikacja. Ale i tu oceny są gorsze niż średnia długookresowa.

GUS zapytał też przedsiębiorstwa o bariery w prowadzeniu biznesu. I właśnie tu po raz pierwszy w historii tych badań wśród firm przetwórstwa przemysłowego niejasne, niespójne i niestabilne przepisy zyskały więcej wskazań niż wysokie obciążenia na rzecz budżetu, czyli podatki. Znaczenie obu tych barier wzrosło przy tym w porównaniu z grudniem zeszłego roku. Jeszcze większymi barierami okazały się koszty zatrudnienia (54,3 proc.) i niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej (58,4 proc.). I także one zyskały na znaczeniu w porównaniu z końcem zeszłego roku.

Legislacja dewastacja

– Od co najmniej dziesięciu lat wśród firm zrzeszonych w naszej Konfederacji robimy badania, z których wynika, że niespójne, niejasne, niestabilne przepisy, bardziej im doskwierają niż obciążenia podatkowe. To wychodziło też w innych badaniach prowadzonych przez organizacje przedsiębiorców czy firmy doradztwa podatkowego. Polski Ład przelał jednak czarę goryczy i po raz pierwszy także w oficjalnych państwowych badaniach prowadzonych przez GUS zła jakość prawa jako bariera dla biznesu przebiła wysokość obciążeń podatkowych – mówi Przemysław Pruszyński, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan. Przekonuje, że Polski Ład to najgorsza ustawa od lat i co gorsza, największa od lat. – Uderza w każdego przedsiębiorcę: małego, dużego, samozatrudnionego, w spółki, osoby na ryczałtach, na karcie podatkowej – wylicza Pruszyński.

– Rosnące znaczenie złych przepisów jako bariery dla biznesu to na pewno efekt Polskiego Ładu – nie ma wątpliwości Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. – W bardzo krótkim czasie przeprowadzono bardzo obszerne i trudne zmiany. Praktycznie bez konsultacji. Przekonywaliśmy, że jest do tego potrzebne przynajmniej roczne vacatio legis. Rząd nie słuchał, mamy efekty – dodaje.

– To jest dokładnie to, o czym jako BCC, jako biznes, mówimy od lat. Wskazujemy na niejasne, skomplikowane, ciągle zmieniane przepisy – podkreśla Michał Borowski, ekspert podatkowy Business Centre Club. Jego zdaniem Polski Ład to kwintesencja tego, jak nie należy tworzyć przepisów.

– Iluzoryczne konsultacje, ekspresowy czas, a zmiana jest ogromna, dotyka wszystkich biznesów i każdy ma z nią problem. Przed nami fala sporów. Bo przecież oświadczenia premiera czy ministra na konferencjach nie stanowią prawa i aparat skarbowy z pewnością nie będzie ich respektował. Tak nie może działać państwo prawa – przekonuje. Jego zdaniem konsekwencje uderzą w podatników, firmy, zarządy i księgowych.

– Sytuacja wygląda bardzo źle. Od lat wskazujemy to w naszych raportach. Jednak to, co stało się przy okazji uchwalania i wprowadzania w życie Polskiego Ładu, to apogeum zła, które dzieje się z systemem stanowienia prawa w Polsce – mówi Andrzej Malinowski, przewodniczący Rady Pracodawców RP. I on zwraca uwagę, że wprowadzono niejasne, niespójne, nielogiczne przepisy bez jakiegokolwiek dialogu. A na przygotowanie się do nich był miesiąc.

– Zmiana jest tak duża, że żaden normalny człowiek, żadna firma, nie jest w stanie w tym czasie przygotować nowego biznesplanu. To musi się przekładać na koniunkturę. A jeśli dołożyć do tego pandemię, wysoką inflację, to w mojej ocenie skończy się to recesją – mówi Andrzej Malinowski.

Biznes
Linda Yaccarino rezygnuje z funkcji prezesa X po kontrowersjach z chatbotem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Biznes
Rząd nie wyklucza wyłączenia X w Polsce przez skandaliczne wpisy Groka
Biznes
Norwegia wyrzuciła rosyjskich rybaków ze swoich wód. Stanowili zagrożenie
Biznes
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Biznes
Polska bezbronna wobec dronów, negocjacje UE-USA, możliwe spadki cen mieszkań