O 6,7 proc. powinna w tym roku urosnąć chińska gospodarka, a w przyszłym o 6,4 proc. – prognozuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Dynamika światowego PKB będzie o połowę niższa. Chińskie firmy i produkty zalewają inne rynki. Jednocześnie przybywa polskich spółek, które ruszają z eksportem do Azji, otwierają tam przedstawicielstwa i budują zakłady.
Perspektywy dla polskiego eksportu do Chin są dobre, zarówno w horyzoncie krótkoterminowym (co widać w dynamicznym wzroście sprzedaży w okresie styczeń–lipiec), jak i w długoterminowym.
– Stymulująco na polsko-chińską wymianę handlową działać będą inwestycje związane z projektem Nowego Jedwabnego Szlaku, który połączy korytarzami transportowymi Chiny i Europę. Dzięki koncepcji „Pasa i szlaku" Polska może stać się dla chińskich przedsiębiorców bramą na rynki krajów UE – uważa Michał Kolasa, ekspert z zespołu analiz makroekonomicznych Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.
Mocno w Chinach rozpycha się m.in. KGHM. – Przewiduje się, że zarówno konsumpcja miedzi rafinowanej, jak i produkcja miedzi w Chinach w kolejnych latach będą nadal utrzymywać się w trendzie wzrostowym – mówi Kamil Jarkowski, dyrektor departamentu metali w KGHM.
Na razie Polska sprzedaje do Chin niespełna 1 proc. swoich towarów.