Jak podał NBP, we wrześniu oszacowana wartość eksportu towarów wyniosła 112 mld zł, czyli 14,5 proc. więcej niż rok temu. Z kolei import wzrósł o 24 proc. – do 112,6 mld zł.
Od początku roku eksport jest większy o ponad 22,8 proc., a import wzrósł o 24,3 proc., choćby z powodu drożejącej ropy naftowej i ogółem: surowców oraz komponentów do produkcji. Jak dowodzi NBP, kryzys na rynku półprzewodników w największym stopniu uderza w sektor motoryzacyjny. We wrześniu spadł eksport samochodów, obniżyła się dynamika w przypadku baterii samochodowych i katalizatorów. Przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 24 mld zł i w porównaniu z analogicznym miesiącem 2020 r. wzrosły o 5,2 proc.