Rząd będzie oferować do 1 listopada rabat po 50 tys. rubli (ok. 1200 euro) każdemu, kto odda na złom pojazd 10-letni lub starszy i kupi nowy, wyprodukowany w Rosji. Przewidziano łącznie 11,5 mld rubli (277 mln euro) na pomoc w kupieniu 200 tys. nowych samochodów — ogłosił w minionym tygodniu premier Władimir Putin.
Przemawiając na posiedzeniu rządu 4 marca premier wezwał rodaków, by jak najlepiej wykorzystali rządową pomoc. Argumentował też, że wycofanie z użytku starych pojazdów przyczyni się do poprawy jakości powietrza i zmniejszy liczbę ofiar na drogach.
Rząd liczy przede wszystkim na pobudzenie sprzedaży największego w kraju producenta AwtoWAZ, a także firm zagranicznych, które montują w Rosji swe modele (Ford, Renault, Volkswagen) i mogą skorzystać na dopłatach.
Niektórzy eksperci z rezerwą oceniają rosyjskie możliwości recyklingu starych pojazdów. Obecnie zaledwie 12 takich ośrodków, wszystkie w środkowej Rosji, jest w stanie temu sprostać. Utylizacja złomu to ogromny problem w motoryzacji — stwierdził Aleksiej Rachmanow z resortu przemysłu i handlu.
Rosyjski rynek samochodowy, kiedyś uważany za jeden z najbardziej obiecujących w Europie, zanotował w 2009 r. zapaść sprzedaży. Firma doradcza PricewaterhouseCoopers ocenia, że rynek skurczył się o 56 proc. do 1,4 mln pojazdów. W styczniu sprzedaż nadal malała, tym razem o 37 proc.