Ottawa wspiera nadal przemysł samochodowy

Premier Kanady Stephen Harper przedłuży o 5 lat Fundusz Innowacji Samochodowych. Władze starają się w ten sposób przyciągnąć inwestycje do tego sektora i tworzyć miejsca pracy

Publikacja: 06.01.2013 13:32

S. Harper ogłosił, że jego administracja przedłuży na kolejne pięć lat trwający obecnie program wspierania motoryzacji. Dodatkowo poinformował, że wartość całego programu zostanie zwiększona o 250 mln dolarów kanadyjskich do 0,5 mld dol kanadyjskich.

- Naszym celem przy tworzeniu tego funduszu było promowanie innowacji i zapewnienie większej liczby miejsc pracy dla kanadyjskich pracowników w branży samochodowej — wyjaśnił premier na spotkaniu z załogą montowni Forda w Oakville w stanie Ontario. Dotąd wsparcie władz dla tego sektora wyniosło 1,6 mld dolarów.

Firmy chcące skorzystać z środków funduszu muszą zainwestować w motoryzację ponad 75 mln dolarów. Dotychczas warunki te spełniły i skorzystały z publicznej pomocy kanadyjski Ford, Linamar, kanadyjska Toyota i Magna Int'l.

Szef związku zawodowego Canadian Auto Workers (CAW), Ken Lewenza przyjął z zadowoleniem decyzję rządu o przedłużeniu funkcjonowania funduszu, ale dodał, że władze muszą zrobić więcej by dorównać poziomowi zachęt oferowanych w innych krajach i w niektórych stanach USA. Według danych CAW, Kanada była w 1999 r. czwartym na świecie ośrodkiem produkcji samochodów. Dekadę później wypadła z pierwszej dziesiątki, a liczba miejsc pracy w sektorze zmniejszyła się o jedną trzecią z kilku przyczyn, zwłaszcza z powodu aprecjacji waluty, co zwiększyło koszty produkcji.

Premier Harper poinformował również, że rząd nie zamierza długo trzymać udziałów w General Motors, ale nie będzie słuchać Amerykanów, kiedy ma się ich pozbyć. Władze centralne i stanu Ontario, gdzie koncentrują się zakłady samochodowe, zostały udziałowcami GM w 2009 r., gdy dołożyły 10,8 mld CAD do puli pomocy dla tego koncernu. Mają teraz ok. 9 proc. Rząd w Waszyngtonie wyłożył na to 50 mld dolarów.

Resort finansów USA podał 19 grudnia, że zamierza pozbyć się swego udziału w GM w ciągu maksimum 15 miesięcy.

Analitycy uważają, że Kanada nie jest pod presją fiskalną, by musiała szybko pozbywać się udziału w GM. Może zachować go do najbliższych wyborów powszechnych w 2015 r. W zamian za pomoc koncernowi władze kanadyjskie zażądały, by utrzymał przez kilka lat ten sam udział Kanady w swej produkcji.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne