Dwie awarie dreamlinerów dzień po dniu

Japoński przewoźnik ANA anulował krajowy lot B787 do Tokio z powodu problemów układu hamulcowego. Dzień wcześniej JAL uziemił dreamilinera w Bostonie po wykryciu wycieku paliwa

Aktualizacja: 09.01.2013 13:12 Publikacja: 09.01.2013 07:30

Dwie awarie dreamlinerów dzień po dniu

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Lot wewnętrzny ANA 698 do Tokio-Haneda został odwołany w środę z powodu konieczności wymiany elementów hamulców w lewym podwoziu - poinformował rzecznik lotniska w Yamaguchi Ube w zachodniej Japonii.

- W kokpicie pojawiła się informacja o usterce układu hamulcowego - dodała przedstawicielka ANA. - Dokładny charakter i przyczyna pojawienia się tej informacji nie są jeszcze ustalone  - powiedziała i poinformowała, że 98 pasażerów wysłano do Tokio innym samolotem.

We wtorek zatrzymano Man lotnisku Logan w Bostonie maszynę 787  należącą do JAL po stwierdzeniu wycieku paliwa. - JAL lot nr 7 tracił paliwo podczas kołowania na start - sprecyzował rzecznik operatora lotniska Massport, Matthew Brelis. Według niego, wylało sie ok.40 galonów (150 l). Po incydencie wyciek zlikwidowano, a płytę lotniska oczyszczono.

Samolot wrócił do rękawa, pasażerowie wysiedli. Trwa obecnie sprawdzanie samolotu. Pprzyczyn problemu jeszcze nie ustalono - podał przedstawiciel przewoźnika.

Był to drugi incydent z dreamlinerami w  ciągu 2 dni. W poniedziałek stwierdzono dym i pożar na skutek eksplozji akumulatora służącego do uruchamiania zapasowego generatora prądu w tylnej części kadłuba B787. Problem z hamulcami jest trzecią usterką w tych samolotach.

Boeing stwierdził, że za wcześnie  jeszcze dyskutować o incydencie z poniedziałku, bo nie zakończono jeszcze postępowania wyjaśniającego. Prowadzi je trzech inspektorów  amerykańskiego urzędu bezpieczeństwa transportu NTBS i ekipa techniczna na miejscu w Japonii. NTBS uważa, że przyczyną powstania ognia był problem z instalacją elektryczną.

Producent samolotu wyjaśnił, że incydent z poniedziałku nie miał nic wspólnego z wcześniejszymi. "Nic w  tym przypadku nie wskazuje na związek z wcześniejszymi wydarzeniami układu zasilania w 787, do których doszło  z powodu wadliwych paneli dystrybucji energii w tylnej szafce wyposażenia elektrycznego".

W grudniu stwierdzono dwa wycieki paliwa, co skłoniło władze amerykańskie do polecenia sprawdzenia całej floty dreamlinerów będących w eksploatacji. Według "WSJ", United Airlines także wykrył źle umocowane połączenia elektryczne w jednym ze swych 787 podczas kontroli podjętych po incydencie z ogniem w poniedziałek.

Ostatnie incydenty szkodzą opinii tego samolotu nękanego różnymi problemami technicznymi i mocno spóźnionego w dostawach. Dochodzi do nich , gdy Boeing zwiększa tempo ich produkcji, aby nadrobić ponad 3 lata opóźnień.

Akcje Boeinga straciły we wtorek 2,63 proc., dzień wcześniej 2 proc. Zdaniem banku Jefferies, utrata ponad miliarda dolarów wartości rynkowej przekracza skalę niepokojów zwłaszcza że flota 787 funkcjonuje normalnie.

- Wprawdzie każdy z tych incydentów był drobny, ale razem wzięte mogą wpłynąć na stopień niezawodności samolotu - oceniają analitycy tego banku. - Nie uważamy, że należy dokonać znacznego przeglądu tego samolotu czy wycofać go, ale inwestorzy kroczą po cienkim lodzie w kwestii tego bardzo obserwowanego programu.

- Inwestorzy boją się, ze dojdzie do anulowania kontraktów, a zwłaszcza, że jeden taki incydent  doprowadzi do wypadku, co byłoby znacznie poważniejsze - dodaje Gregori Volokhine, strateg giełdowy w firmie zarządzającej inwestycjami Meeschaert New York.

W 2012 r. Boeing dostarczył 46 samolotów B787, ale stracił zamówienia na  12 sztuk z powodu opóźnień i ciągłych problemów technicznych

Biznes
Ręczna wyrzutnia dronów. Polski wynalazek ma inwestora
Materiał Promocyjny
Koniec kodu kreskowego? Nadchodzi rewolucja z kodami QR
Biznes
Kto przejmie dane genetyczne Amerykanów? Firma 23andMe znalazła nabywcę
Biznes
Trump rozmawia z Putinem. Nowy pakt UE–Wielka Brytania
Biznes
Król jest tylko jeden. Ten czołg dominuje w Europie