Reklama

Mleko będzie znikać z półek europejskich sklepów?

Producenci mleka ograniczają dostawy. Protestują przeciwko niskim cenom

Publikacja: 30.05.2008 05:00

Mleko będzie znikać z półek europejskich sklepów?

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Protest zapoczątkowała we wtorek niemiecka federacja BDM kontrolująca 45 proc. krajowej produkcji. Ponad 30 tys. rolników żąda podwyższenia ceny skupu do 43 eurocentów za litr z obecnych 28 – 34.

BDM wyjaśnia, że koszty energii i pasz wzrosły, a mleczarnie nie chcą tego uznać. – Dostawy mleka w Niemczech będą maleć, najpóźniej od piątku mleko zacznie znikać z półek – stwierdził szef federacji Romuald Schaber. Niezadowolenie Niemców odbiło się echem w Austrii, Holandii, Belgii, Rumunii i Szwajcarii. Austriacka federacja IG Milch wezwała 43 tys. producentów, by nie odstawiali mleka wzorem niemieckich kolegów. Dostawy wstrzymało już 4 tys. holenderskich mleczarzy, a kilkuset rolników zablokowało wjazd do siedzib producentów. Rumuńscy rolnicy zapowiedzieli demonstracje przed ambasadą Francji i centralą Danone, aby żądać wyższych cen skupu.

W Polsce mleko w skupie staniało o 10 – 20 proc. Gospodarstwo Bovinas, które dostarcza mleko do Bakomy, zamiast 1,4 zł za litr od maja dostaje 1,2 zł. Firma uważa, że jest to minimalna cena zapewniająca jej opłacalność produkcji.

2015 r. znikną limity w produkcji mleka w UE, teraz każdy kraj ma kwoty mleczne

Jeśli mleko będzie dalej taniało, także polscy rolnicy mogą rozpocząć protesty.

Reklama
Reklama

– Obawiam się, że sytuacja w Polsce będzie znacznie gorsza niż w państwach zachodnich, bo nasi rolnicy i spółdzielnie mleczarskie są znacznie słabsze finansowo – wyjaśnia Waldemar Broś, wiceprezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.

KZSM walczy o przywrócenie dopłat w eksporcie produktów mleczarskich. – Amerykanie znacznie obniżyli ceny mleka w proszku i masła. To zagraża naszej produkcji – dodaje Waldemar Broś.

afp, dpa

Protest zapoczątkowała we wtorek niemiecka federacja BDM kontrolująca 45 proc. krajowej produkcji. Ponad 30 tys. rolników żąda podwyższenia ceny skupu do 43 eurocentów za litr z obecnych 28 – 34.

BDM wyjaśnia, że koszty energii i pasz wzrosły, a mleczarnie nie chcą tego uznać. – Dostawy mleka w Niemczech będą maleć, najpóźniej od piątku mleko zacznie znikać z półek – stwierdził szef federacji Romuald Schaber. Niezadowolenie Niemców odbiło się echem w Austrii, Holandii, Belgii, Rumunii i Szwajcarii. Austriacka federacja IG Milch wezwała 43 tys. producentów, by nie odstawiali mleka wzorem niemieckich kolegów. Dostawy wstrzymało już 4 tys. holenderskich mleczarzy, a kilkuset rolników zablokowało wjazd do siedzib producentów. Rumuńscy rolnicy zapowiedzieli demonstracje przed ambasadą Francji i centralą Danone, aby żądać wyższych cen skupu.

Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Samodzielność to nowa waluta przyszłości
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Biznes
Pożyczki z SAFE zagrożone, odwet Brukseli na Chinach i zwolnienie z relokacji
Biznes
Afryka otwiera drzwi dla polskich firm. Rusza ekspansja
Biznes
SoftBank sprzedaje akcje Nvidii. Zainwestuje miliardy w sztuczną inteligencję
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Warren Buffett przekazuje miliardy i stanowisko CEO. Nadchodzi nowa era Berkshire
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama