Ostra walka o miliony na podwyżki dla kasjerów

Pracownicy negocjują płace z sieciami sklepów. W Realu i Tesco związki zawodowe walczą o ponad 280 mln zł

Publikacja: 04.07.2008 02:48

Ostra walka o miliony na podwyżki dla kasjerów

Foto: Rzeczpospolita

Dzisiaj zbiera się komisja krajowa związku Sierpień ’80, który domaga się od zarządu Tesco wzrostu pensji o 700 zł miesięcznie na osobę. – Będziemy planować kolejne akcje, zarząd nie zmienił podejścia do rozmów z nami – mówi Elżbieta Fornalczyk, szefowa komisji zakładowej Sierpnia ’80 w Tesco.

Na wniosek prokuratury ruszyło też postępowanie w sprawie możliwego utrudniania prowadzenia działalności związkowej w tej sieci. – Czekamy na jej ustalenia, wtedy będziemy je komentowali – mówi Przemysław Skory, rzecznik Tesco.

Z kolei NSZZ „Solidarność” walczy o 500 zł podwyżki dla pracowników sieci Real, a zarząd także odrzuca żądania. Dlatego związek niedawno przeprowadził pikietę pod siedzibą spółki, a po jej zakończeniu w jednym sklepie sieci zablokował kasy. – Pracownicy są zdesperowani, zarząd nas tylko zwodzi i podaje zafałszowane dane o wynagrodzeniach w sieci. Przy takim podejściu rozważamy kolejne blokady lub ogłoszenie strajku włoskiego – mówi Alfred Bujara, przewodniczący sekcji handlu w NSZZ „Solidarność”.

Związek podaje, że w tej sieci pensja to średnio 1,3 – 1,4 tys. zł brutto miesięcznie. Z kolei Real podaje 1,72 tys. zł, co zdaniem związku może być prawdą, ale z uwzględnieniem płac menedżerskich. Real oddala także zarzuty związkowców o niedostateczny wzrost pensji, podając, że zwiększyły się o 36 proc. Pracownicy twierdzą, że za 20 proc. odpowiada wzrost płacy minimalnej, a 9 proc. to skutek przeniesienia premii do pensji podstawowej, co daje wzrost, ale tylko na papierze.

Przedstawiciele sieci nie ustosunkowali się do tych wyliczeń. Determinacja pracowników z niższych szczebli jest coraz większa – w przypadku Reala roszczenia opiewają na ponad 5 mln zł, a Tesco prawie 19 mln zł miesięcznie. Pracownicy w handlu zarabiają niewiele – w skali kraju na najniższych stanowiskach pensja wynosi średnio 1,6 tys. zł brutto, przy dużych różnicach regionalnych. Nic więc dziwnego, że w branży brakuje pracowników, a władze sieci, choć dają podwyżki, to jednak zarobki są wciąż niskie.

„Solidarność” zaproponowała też Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, zrzeszającej największe sieci, podpisanie zbiorowego układu pracy w polskim handlu. Pozwoliłoby to ustalić zasady wynagradzania i zatrudniania w całym kraju. – Firmy same rozmawiają ze związkami, jako organizacja nie czujemy się do tego uprawnieni, zwłaszcza że reprezentujemy 11 sieci, a w Polsce działa ich ponad 100 – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny POHiD.

Dzisiaj zbiera się komisja krajowa związku Sierpień ’80, który domaga się od zarządu Tesco wzrostu pensji o 700 zł miesięcznie na osobę. – Będziemy planować kolejne akcje, zarząd nie zmienił podejścia do rozmów z nami – mówi Elżbieta Fornalczyk, szefowa komisji zakładowej Sierpnia ’80 w Tesco.

Na wniosek prokuratury ruszyło też postępowanie w sprawie możliwego utrudniania prowadzenia działalności związkowej w tej sieci. – Czekamy na jej ustalenia, wtedy będziemy je komentowali – mówi Przemysław Skory, rzecznik Tesco.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca