Transakcja miała zostać zawarta w piątek, ale do zamknięcia tego wydania „Rz” nie było potwierdzenia tej informacji. Koenigsegga wsparł rząd szwedzki, który ujawnił, że jest gotów do negocjowania warunków udzielenia gwarancji kredytowych, które obiecał Saabowi. Narodowe Biuro Kredytowe poręczy kredyt w wysokości 700 mln dol. udzielony przez Europejski Bank Inwestycyjny.
Koenigsegg produkuje zaledwie 20 sportowych aut rocznie. Oprócz tej firmy kupnem Saaba zainteresowany był holding Renco Group i Merbanco – prywatna grupa inwestycyjna z Wyoming w USA, a także chiński koncern BAIC.
[wyimek]20 aut wytwarza rocznie Koenigsegg, który najpewniej kupi Saaba[/wyimek]
Saab jest kolejną marką, której GM postanowił się pozbyć. Wcześniej sprzedał Hummera Chińczykom z Tengzhong Heavy Industrial Machinery, a Saturna – Penske Automotive Group. Na razie nie ma tylko chętnych na kupno Pontiaca.
Nadal nie wiadomo też, co będzie z europejską filią GM (General Motors Europe), do której należą marki Opel i Vauxhall. Choć się wydaje, że rywalizację o GME wygrało konsorcjum Magny i Sbierbanku, niemiecki minister gospodarki Karl-Theodor zu Guttenberg zaskoczył wypowiedzią, że rząd w Berlinie nadal rozmawia z innymi potencjalnymi inwestorami. – Nic nie zostało jeszcze sfinalizowane i konkurencyjne oferty wciąż są mile widziane – powiedział podczas wspólnej konferencji prasowej ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Peterem Mandelsonem. Spośród chętnych do kupna GME wymienił BAIC. Dodał, że kupnem Opla wciąż jest też zainteresowany Fiat. – Oferta Fiata nadal leży na stole – potwierdził premier Włoch Silvio Berlusconi.