Za to przychody skonsolidowane wzrosły o 21 proc. do 4,6 mld dol., a liczba pasażerów zwiększyła się o 13,7 proc. do 11,6 mln ludzi.
Michaił Polubojarinow wicedyrektor koncernu tłumaczył spadek zysku ostrym wzrostem ceny paliwa lotniczego; stratami spółki-córki Aerofłot Cargo oraz obciążeniem długoterminowymi kredytami zaciągniętymi na budowę terminalu Szeremietiewo-3.