Dystrybutorzy łapią oddech

Lepsze drugie półrocze. Firmom doskwiera brak zamówień publicznych

Publikacja: 24.09.2009 05:42

Po bardzo słabym I półroczu, w którym większość dystrybutorów sprzętu IT zanotowała spadek sprzedaży, a wszyscy musieli się zmagać z obniżającą się rentownością, druga połowa roku, zdaniem przedstawicieli sektora, zapowiada się nieco lepiej.

– Sprzedaż detaliczna cały czas wygląda bardzo przyzwoicie. Jeśli chodzi o rynek korporacyjny, to dostajemy coraz więcej pytań od potencjalnych klientów i mamy nadzieję, że w najbliższych miesiącach przełoży się to na większą liczbę kontraktów – mówi Andrzej Przybyło, prezes AB. – Jesteśmy oczywiście uzależnieni od generalnej koniunktury, ale dość optymistycznie patrzymy w przyszłość. Obserwujemy jednocześnie wyraźne zmiany w strukturze sprzedaży produktów IT. Jeszcze do niedawna był to rynek głównie klientów komercyjnych czy publicznych. Teraz największe znaczenie ma popyt konsumencki – stwierdza Andrzej Sobol, prezes ABC Daty.

[wyimek]90 proc. przychodów Techmeksu pochodziło z dystrybucji, z której firma się teraz wycofuje[/wyimek]

Przedstawiciele spółek uważają, że główną bolączką jest brak dużych zamówień publicznych. W poprzednich latach roczne wydatki administracji (przede wszystkim MEN) na sprzęt komputerowy liczone były w setkach milionów złotych. Na przeszkodzie w prowadzeniu biznesu stoją też wahania walutowe (dystrybutorzy sprowadzają sprzęt z zagranicy) oraz, co sygnalizują niektórzy, czasowe utrudnienia w dostępie do towarów.

– Producenci bardzo ograniczyli moce wytwórcze, a to negatywnie odbija się na ciągłości dostaw – twierdzi Piotr Bieliński, prezes Action.

Dystrybutorzy walczą ze spowolnieniem, promując własne marki produktów (marże na sprzedaży są znacznie wyższe), restrukturyzując zatrudnienie i optymalizując procesy logistyczne. Nie rezygnują z zaplanowanych w przeszłości inwestycji. Wierzą, że poniesione wydatki zaprocentują, gdy rynek znowu zacznie rosnąć. Action jest w trakcie uruchamiania nowej, zautomatyzowanej linii magazynowej, dzięki której będzie mógł wysyłać aż 45 tys. paczek dziennie. AB niedawno uruchomiło podobny magazyn, a teraz przymierza się do zakupu nowego systemu do zarządzania firmą (ERP).

Nie wszyscy dystrybutorzy przeszli przez kryzys obronną ręką. Techmex – jeszcze w zeszłym roku zaliczany do pierwszej dziesiątki największych firm IT działających na tym rynku – zdecydował, że rezygnuje z tego typu działalności. – Do końca roku chcemy całkowicie opróżnić magazyny ze sprzętu i od początku przyszłego roku będziemy zajmowali się wyłącznie usługami GIS (systemy informacji przestrzennej – red.) – mówi Jacek Studencki, prezes bielskiej spółki. Tłumaczy, że Techmex wycofał się z dystrybucji, bo marże były znikome, konkurencja ogromna, a przez wahania walutowe spółka dokładała do tego biznesu.

Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji