– Zespół, który się tym zajmuje, powinien zakończyć prace na początku przyszłego roku. W tej chwili nie mam jeszcze informacji, którymi mógłbym się podzielić – mówi Pedro Pereira da Silva, dyrektor generalny Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciel sieci Biedronka.
Na rynku pojawiają się spekulacje, że może chodzić o działalność hurtową, gdzie portugalska grupa ma już pewne doświadczenie. Jeronimo Martins w latach 90. kupiło od Mariusza Świtalskiego oprócz Biedronki spółkę Eurocash, która po kilku latach została jednak sprzedana, a dzisiaj to jeden z potentatów na rynku hurtowym.
– Rozważamy kilka możliwości. Mamy w Polsce świetny zespół i bardzo dobrych partnerów biznesowych, z którymi pracujemy już ponad dekadę. Znamy dobrze, a nawet bardzo dobrze, polskiego klienta. Dlatego jestem przekonany, że niezależnie od tego, którą możliwość wybierzemy, będziemy mieć szansę na wykorzystanie naszego potencjału – dodaje Pedro Pereira da Silva.
Biedronka ma już w Polsce ponad 1,4 tys. sklepów dyskontowych, a jej przychody po trzech kwartałach wyniosły 11,7 mld zł. Spółka zapowiedziała już otwieranie po ok. 150 sklepów rocznie, a inwestycje w naszym kraju w latach 2010 – 2012 mają wynieść 900 mln euro.
Menedżerowie sieci nie obawiają się, że zabraknie na nie miejsca. W Polsce nadal handel nowoczesny – czyli obok dyskontów także hiper- i supermarkety – kontroluje ok. 40 proc. rynku, co jest najniższym wskaźnikiem w Europie.