W porównaniu do danych za pierwszy kwartał ubiegłego roku, po trzech miesiącach 2010 r. sprzedaż gier i loterii TS zwiększyła się o prawie 16 proc. - z działalności podstawowej TS uzyskał 761 mln zł., podczas, gdy rok wcześniej było to 656 mln zł. - Kryzys mamy zdecydowanie za sobą - powiedział Dudziński. Poinformował, że wzrost sprzedaży spółka odnotowuje nawet na średnich kumulacjach i jest to jasny sygnał, że wraca popularność najważniejszej gry - Lotto. W pierwszym kwartale br. jej sprzedaż w porównaniu do analogicznego okresu rok temu wzrosła o ok. 100 mln zł. - z 326 mln zł do 425 mln zł.
Totalizator planuje zresztą wprowadzić kolejne zmiany (po dokonanej półtora roku temu zmianie nazwy i ceny losowania) w regulaminie tej gry. - Mamy już decyzję Ministerstwa Finansów w sprawie zmian w regulaminie, który np. będzie dopuszczał promocje polegające na zmniejszeniu ceny, gdy gracz kupi większą liczbę losów lub za konkretną stawkę - poinformował Dudziński.
Większych zysków z Lotto firma spodziewa się też dzięki uruchomionej pod koniec marca współpracy z siecią handlową Real. Na razie w ramach pilotażu w jednym sklepie, ale docelowo w kilkudziesięciu, klienci przy kasie będą mogli kupić losy Lotto.
Na 9 maja br. spółka zaplanowała z kolei start nowej gry; Kaskada a na ostatni kwartał tego roku gry Grant.
Wciąż toczą się rozmowy na temat uczestnictwa TS w wielkiej loterii ogólnoeuropejskiej - Euro Jackpot. - Jesteśmy na etapie uzyskania promesy od Ministerstwa Finansów umożliwiającej nam uczestnictwo w grupie inicjacyjnej. Pomysłodawcy loterii chcą, by zaczęła ona funkcjonować na przełomie pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku - mówił Dudziński.