Decyzją rządu w ciągu 3 miesięcy na powstać państwowa spółka "Loteria Nationala a Moldovei", która będzie jedynym właścicielem obiektów hazardu, od momentu, gdy dotychczasowym ich posiadaczom skończy się licencja.
Jak wyjaśnił agencji Interfaks minister finansów Wiaczesław Niegruca, nacjonalizacja hazardu uczyni go przejrzystym i prostszym do kontrolowania. 25-30 proc. dochodów państwowych kasyn będzie przeznaczane na kulturę i sport w Mołdawii.
Łatwiejsza stanie się kontrola wieku graczy i wyłapywanie dzieci, które do tej pory stanowią znaczą część klientów sal z automatami.
W 2009 r Ukraina zakazała hazardu u siebie. W 2010 r kasyna w Rosji musiały przenieść się do specjalnych stref. W obu tych krajach napędziło to korupcję i szarą strefę, więc Mołdawia chce by hazard był legalny, ale tylko ten państwowy.
Na zamieszaniu korzysta Białoruś, gdzie liczba domów gry się podwoiła.