E-myto ma być na czas

Za dwa tygodnie powinien ruszyć elektroniczny system poboru opłat od ciężarówek. Wciąż nie są ustawione wszystkie bramownice, a sprzedanych zostało zaledwie 56 tys. urządzeń do rejestrowania przejechanych tras

Publikacja: 15.06.2011 05:02

E-myto ma być na czas

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Jak zapewniają przedstawiciele firmy Kapsch, która wdraża system, będzie on działał 1 lipca tego roku. Mimo że wciąż nie ma wszystkich bramownic, czyli instalacji niezbędnych do ustalenia, ile kilometrów i jaką trasą przejechał dany samochód. W ciągu dwóch tygodni ma stanąć 430 takich konstrukcji, Kapsch nie chce zdradzić, ile już postawił. Zapewnia jednak, że ich liczba nie będzie miała wpływu na to, czy system będzie działał sprawnie czy też nie.

Z elektronicznego systemu płacenia za korzystanie z polskich dróg i autostrad od 1 lipca będą  korzystać kierowcy samochodów powyżej 3,5 tony. To zarówno ciężarówki, autobusy, jak i samochody osobowe z przyczepą. W pierwszym etapie sieć płatnych tras będzie wynosić 1,5 tys. km. Kierowcy samochodów osobowych na państwowych autostradach będą mogli rozliczać się drogą elektroniczną od 1 stycznia 2012 r.

Koszt urządzenia pokładowego w samochodzie (Viabox), które jest niezbędnym elementem do ustalenia wysokości opłaty, to 120 zł kaucji i kolejne 120 zł minimalnej przedpłaty.

Wśród obcokrajowców, którzy wykupili bądź zarejestrowali viaboksy, najwięcej jest Niemców – 38,6 proc. Na drugim miejscu z udziałem 18 proc. znajdują się Litwini, na kolejnym Czesi – 13,7 proc. urządzeń pokładowych spośród tych, które trafią w ręce przedsiębiorców zza granicy.

Kontrakt na budowę systemu poboru opłat został podpisany na osiem lat. W tym czasie sieć płatnych dróg ma wynieść ok. 9 tys. km. Koszt budowy i zarządzania systemem przez czas trwania umowy to 4,9 mld zł.

Wysokość opłat od kierowców będzie zależeć m.in. od faktycznie przejechanych kilometrów, klasy wybranej trasy i kategorii pojazdu (te z silnikiem Euro 5 wydzielającym najmniej spalin będą płacić najmniej).

Od pierwszego lipca wszyscy będziemy płacić także na 103-km odcinku autostrady A2 z Konina do Strykowa, który obecnie jest bezpłatny. Stawka dla motocyklistów to 10 gr za km, dla samochodów osobowych 20 groszy za km. Od 1 stycznia 2012 roku płatny także będzie odcinek A4 Bielany Wrocławskie – Sośnica.

Jak zapewniają przedstawiciele firmy Kapsch, która wdraża system, będzie on działał 1 lipca tego roku. Mimo że wciąż nie ma wszystkich bramownic, czyli instalacji niezbędnych do ustalenia, ile kilometrów i jaką trasą przejechał dany samochód. W ciągu dwóch tygodni ma stanąć 430 takich konstrukcji, Kapsch nie chce zdradzić, ile już postawił. Zapewnia jednak, że ich liczba nie będzie miała wpływu na to, czy system będzie działał sprawnie czy też nie.

Biznes
Jak deregulacja może pomóc firmom? Ich oczekiwania sprawdził PIE
Biznes
Rodzina Trumpa aktywnie inwestuje. Skok cen akcji
Biznes
Chiński inwestor kupił kultową włoską markę Bialetti
Biznes
Groźby Trumpa wobec Chin, problemy polskich firm i niepokojąca siła rubla
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE