Brazylijska ruda żelaza dla Chin

Brazylijskiemu gigantowi surowcowemu Vale udało się wysłać po raz pierwszy do Chin supermasowca z rudą żelaza, co kończy roczny impas i zapewni mu rozwój

Publikacja: 29.12.2011 15:56

„Berge Everest" o nośności 388 tys. DWT przystąpił do rozładunku  ok.350 tys. ton rudy w porcie Dalian. Rozładunek potrwa  2,5 doby jednostka odpylnie więc jeszcze w tym roku. Taka ilość stali wystarczyłaby na zbudowanie trzech mostów Golden Gate z San Francisco.

Vale zamówiła 35 takich supermasowców o  wartości ok. 4,2 mld dolarów w stoczniach Chin i Korei. Nie zamierza być właścicielem wszystkich. Z sześciu już zwodowanych cztery należy do Vale, jeden do firmy Berge Bulk i jeden do koreańskiej STX Pan Ocean.

Druga na świecie  grupa wydobywcza starała się jednocześnie od roku uzyskać od władz Chin zezwolenia na zawijanie takich jednostek  do portów tego kraju.

- To ogromny sukces: otwiera drogę i pomoże grupie Vale przełamać dotychczasowy stereotyp w żegludze – uważa analityk rynku stali i surowców kopalnych w biurze maklerskim SLW Corretora w Sao Paulo, Pedro Galdi. – Problemy z wprowadzeniem ich statków do Chin stworzyły bardzo złe nastroje, ale Chiny potrzebują rudy, a ruda od Vale jest bardzo wysokiej jakości.

Pierwsze problemy

Pierwszy megamasowiec z rodziny Valemax z ładunkiem do Chin musiał  zawrócić w czerwcu, bo nie dostał zgody na zawiniecie do portu i zawiózł rudę do Taranto, we Włoszech. Na początku grudnia w najnowszym egzemplarzu „Vale Beijing" floty statków - o 50 proc. większych od tradycyjnych rudowców i jeden z największych dotad zwodowanych – pojawiły  się pęknięcia w kadłubie podczas dziewiczego  rejsu. Problemy tej jednostki zablokowały  na kilka dni jeden z głównych terminali rudy żelaza Vale w  Brazylii i wywołały pytania o bezpieczeństwo całej floty Valemaksów.

Tańszy transport

Vale sprzedająca Chinom ok. 40 proc. wydobywanej rudy żelaza, liczy bardzo, że nowe statki zmniejszą koszty transportu i co pozwoli jej bardziej konkurować z australijskimi BHP Billiton i Rio Tinto. Ruda z Brazylii jest lepszej jakości, ale przegrywa z australijską, którą wozi sie znacznie krócej do Chin.

Dotychczasowy transport rudy z Brazylii do Chin statkami poprzedniej generacji Capesize kosztował 28-30 dolarów za tonę, nowe statki pozwolą  zmniejszyć ten koszt o połowę do 14-15 dol./t – uważa firma AXSmarine. Vale może ponadto, oprócz różnicy stawek za fracht, zyskać  jakością swej rudy, która zawiera nawet do 60 proc. żelaza.

Nie wiadomo, co skłoniło Chiny do wpuszczenia ostatecznie jednego z megamasowców do portu. Szefowie Vale w Rio de Janeiro i w Chinach uchylali się od wszelkich komentarzy. Rzeczniczka armatora Berge Bulk z Bermudów i przedstawiciel zarządu portu w Dalian byli  nieuchwytni.

Protesty chińskich armatorów

Flota Brazylijczyków miała do czynienia z ostrym oporem chińskich armatorów i stalowni, które obawiały się, że nowe statki staną sie koniem trojańskim Vale  i  Brazylijczycy zmonopolizują transport i rynek rudy kosztem Chińczyków.

Zawinięcie „Berge Everest" nastąpiło w  bardzo złym momencie dla chińskich armatorów, którzy już borykają sie z dużym spadkiem w sektorze. W minionym roku stawki za fracht zmalały o ponad jedną trzecią, paliwo zdrożało o ponad 10 proc.  i istnieje nadpodaż statków.

Sytuacja jest tak zła, że największy konglomerat żeglugowy COSCO i Grand China Logistics wstrzymały w tym roku płatności zagranicznym armatorom, aby wynegocjować z nimi lepsze warunki. Chińska organizacja armatorów  wżywała Pekin, by nie śpieszył się z podejmowaniem decyzji o dopuszczeniu jednostek Vale do chińskich  portów i ostrzegała, że nie przeszły starannej kontroli i  każdy wyciek oleju byłby katastrofalny.

- Statki Vale nie spowodują upadku żadnej Irmy, ale będą im szkodzić – ocenia pewien broker z Singapuru.

Vale planuje wysłanie w 2012 r. do Chin ok.130 mln ton rudy, 40 proc. swego wydobycia. Chiński import wyniesie łącznie 720 mln ton.

„Berge Everest" o nośności 388 tys. DWT przystąpił do rozładunku  ok.350 tys. ton rudy w porcie Dalian. Rozładunek potrwa  2,5 doby jednostka odpylnie więc jeszcze w tym roku. Taka ilość stali wystarczyłaby na zbudowanie trzech mostów Golden Gate z San Francisco.

Vale zamówiła 35 takich supermasowców o  wartości ok. 4,2 mld dolarów w stoczniach Chin i Korei. Nie zamierza być właścicielem wszystkich. Z sześciu już zwodowanych cztery należy do Vale, jeden do firmy Berge Bulk i jeden do koreańskiej STX Pan Ocean.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Biznes
Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach
Biznes
Trump rozmawia z Xi, nowa pomoc dla Ukrainy i rekordowe inwestycje w energię
Biznes
Czy należy zakazać reklamy alkoholu? Eksperci są zgodni