Za 85 proc. akcji tej firmy ze Złotoryi spółka Surowce Skalne Zachód miała zapłacić 69,5 mln zł. Termin płatności upłynął 7 października 2011 r. Spółce należącej do giełdowych Dolnośląskich Surowców Skalnych nie udało się jednak zgromadzić tej kwoty. – Ostateczna decyzja w sprawie prywatyzacji KSS nie została podjęta – mówi Magdalena Kobos, rzeczniczka resortu.

70 mln zł – prawie taką kwotę miał otrzymać resort skarbu za 85 proc. akcji KSS

Wczoraj odbyło się zwołane z inicjatywy Ministerstwa Skarbu nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Kieleckich Kopalń Surowców Mineralnych. DSS?mają 85 proc. akcji tej firmy, a Skarb Państwa 15 proc. W rok po prywatyzacji zarząd KKSM złożył wniosek o ogłoszenie upadłości układowej, o czym resort skarbu wcześniej nie wiedział. Kobos informuje, że w trakcie walnego MSP otrzymało ten wniosek, a w ciągu dwóch tygodni dostanie dane dotyczące finansów. – Kluczowe dla spółki jest to, czy sąd zgodzi się na odblokowanie jej konta lub na założenie subkonta, dzięki czemu mogłaby realizować kontrakty – mówi Kobos. Kwestią upadłości KKSM?sąd zajmie się 9 maja.

Jako główną przyczynę kłopotów KKSM podaje się zaangażowanie w budowę autostrady A2. Wniosek o ogłoszenie upadłości układowej złożyły też DSS, które winą za kłopoty obarczają projekty drogowe i niemożność odzyskania pieniędzy od chińskiego Covecu.