Podczas gdy w pierwszym kwartale konkurenci z Heineken'a i Auheuser-Busch InBev stracili w Rosji odpowiednio 5 proc. i 17 proc. swojej sprzedaży rok do roku, to Duńczycy sprzedali o 6 proc. piwa więcej. Ich udział w rosyjskim rynku zwiększył się z 37,6 proc. do 38,4 proc., podał sam koncern powołując się na firmę Nielsen. Jest to duże osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że dokonało się podczas rosyjskiej zimy, gdy to nie piwo jest zwyczajowo najpopularniejszym napojem alkoholowym.
Rosja to trzecim po USA i Chinach rynek piwa na świecie. Roczna produkcja to ok. 114 mln hl. Euromonitor oceniał wielkość rosyjskiego rynku piwnego w 2010 r na ok. 25 mld dol.. Jednak według danych Rosstat za I kw. nastąpił spadek produkcji o 10,2 proc..To efekt wyższej akcyzy, pory roku oraz wprowadzonego od 1 stycznia zakazu sprzedaży w lad i kiosków na targowiskach. Nie stracił tylko Carlsberg - właściciel największego rosyjskiego browaru Baltica. Ta marka zwiększyła sprzedaż. W sumie Carlsberg miał w I kw sprzedaż większą o 4 proc. (2,83 mld l), a zysk operacyjny rósł dzięki dobrej dynamice w Azji i Europie Wschodniej. Obroty koncernu były wyższe o 3 proc. i wyniosły 2,3 mld dol.