Pary udany dla producentów samolotów

50. międzynarodowy salon lotniczy na Le Bourget potwierdził niewielką przewagę handlową Airbusa.

Publikacja: 24.06.2013 00:04

Airbus A350 wykonał pierwszy lot na dwa dni przed imprezą.

Airbus A350 wykonał pierwszy lot na dwa dni przed imprezą.

Foto: Rzeczpospolita

Czwórka największych producentów zawarła kontrakty i opcje na samoloty cywilne o wartości ponad 152 mld dol. Producenci silników otrzymali zamówienia o wartości 24 mld dol., w tym spółka Safran i GE CFM Int'l na 15 mld dol., a Rolls Royce na 4,7 mld. Nie licząc kontraktów wojskowych, których na ogół się nie ujawnia.

Najstarszy na świecie salon lotniczy trwał od 17 do 23 czerwca. W ciągu pierwszych czterech dni handlowych Airbus uzyskał łączne zamówienia na 466 samolotów za 68,7 mld dol. w cenach katalogowych, wyprzedzając nieznacznie Boeinga z bilansem 442 maszyn za 66,4 mld dol. Rok temu w Farnborough górą był Boeing (396 sztuk za 37 mld dol.) wyprzedzając zdecydowanie Airbusa (115 sztuk za 17 mld dol.). Znacznie lepszy dla firmy z Tuluzy był salon pod Paryżem w 2011 r., gdy dostała zamówienia na 730 maszyn za 72,2 mld dol., deklasując Boeinga (142 szt. za 22 mld dol.).

Wymiana maszyn

Tym razem obaj najwięksi producenci powinni być zadowoleni, bo salon potwierdził zdecydowanie lepszą sytuację w przemyśle lotniczym, niezależnie od trwającego na świecie spowolnienia gospodarczego. Klienci szukają teraz oszczędniejszych maszyn i planują wymianę wysłużonych. Żywiołowo rozwijają się tanie linie, zwłaszcza w Azji. Największą popularnością przewoźników i firm leasingowych cieszyły się samoloty najnowszej generacji, zużywające mniej paliwa: A320neo (zamówiono 371 szt.) i B737 MAX (317 szt.) oraz również oszczędniejsze szerokokadłubowce dalekiego zasięgu: A350 EWB (69 szt.) i B787 (105 szt.). Amerykanie ogłosili na salonie rozpoczęcie produkcji wydłużonej wersji (na 323 miejsca) B787-10 po uzyskaniu deklaracji kupna 102 takich maszyn przez 5 klientów.

Dla Airbusa salon pod Paryżem był okazją do pokazania A350 (wykonał pierwszy próbny lot na dwa dni przed imprezą), uzyskania zamówień na 35 sztuk jego najdłuższej wersji (A350-1000), zdobycia pierwszego w tym roku kontraktu na superjumbo (20 sztuk) i przekazania francuskiej armii pierwszego z zamówionych 50 samolotów transportowych A400M. Ich produkcja z powodu różnych problemów opóźniła się o 4 lata i kosztowała ponad 20 mld euro, znacznie powyżej planu.

Prezes Airbusa Fabrice Brégier przyznał, że nie spodziewał się tylu zamówień, choć część była tylko potwierdzeniem wcześniejszych deklaracji.

Żniwa dla mniejszych

Le Bourget 2013 okazał się doskonały dla największego producenta odrzutowców regionalnych, brazylijskiego Embraera. Sprzedał on (z opcjami) 379 samolotów za ponad 12 mld dol. dzięki ogłoszeniu produkcji nowej serii wydłużonych E2. Zdaniem prezesa Paulo Cesara Silvy był to najlepszy salon dla jego firmy od 10 lat. Rok temu Brazylijczycy sprzedali 31 maszyn za 3,27 mld dol, a dwa lata temu 39 za 1,7 mld dol.

Rywal Embraera, kanadyjski Bombardier sprzedał (z opcjami) tylko 52 samoloty dyspozycyjne Challenger 350 i Global 8000 za 1,035 mld dol. Nie udało mu się znaleźć chętnych na nowe regionalne ERJ serii C, które wkrótce zaczną loty testowe.

Zadowolony był za to największy producent samolotów turbośmigłowych ATR, który zwiększył portfel zamówień o 173 maszyny za 4,1 mld dol. Rok temu firma sprzedała 24 samoloty, a dwa lata temu 130 za 2,8 mld dolarów.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.rudzki@rp.pl

Czwórka największych producentów zawarła kontrakty i opcje na samoloty cywilne o wartości ponad 152 mld dol. Producenci silników otrzymali zamówienia o wartości 24 mld dol., w tym spółka Safran i GE CFM Int'l na 15 mld dol., a Rolls Royce na 4,7 mld. Nie licząc kontraktów wojskowych, których na ogół się nie ujawnia.

Najstarszy na świecie salon lotniczy trwał od 17 do 23 czerwca. W ciągu pierwszych czterech dni handlowych Airbus uzyskał łączne zamówienia na 466 samolotów za 68,7 mld dol. w cenach katalogowych, wyprzedzając nieznacznie Boeinga z bilansem 442 maszyn za 66,4 mld dol. Rok temu w Farnborough górą był Boeing (396 sztuk za 37 mld dol.) wyprzedzając zdecydowanie Airbusa (115 sztuk za 17 mld dol.). Znacznie lepszy dla firmy z Tuluzy był salon pod Paryżem w 2011 r., gdy dostała zamówienia na 730 maszyn za 72,2 mld dol., deklasując Boeinga (142 szt. za 22 mld dol.).

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca