Skargę Waszyngtonu do organizacji w Genewie zgłoszoną po raz pierwszy we wrześniu 2011 uważano powszechnie za jeden z epizodów w licznych sporach największych gospodarczo krajów świata. Na chińskie cła Amerykanie odpowiedzieli wprowadzeniem zakazu importu z Chin gotowanych kurcząt.
Obecny werdykt może poprawić sytuację amerykańskich eksporterów Pilgrim's Pride, Tyson Foods i Keystone Foods, marki należącej do brazylijskiej Marfrig Alimentos. Urząd handlu USA szacował, że cła wprowadzone w 2010 r. na mięso brojlerów spowodowały straty około miliarda dolarów.
Chiński resort handlu nałożył na kurczęta z tych trzech firm cło od 43,1 do 80,5 proc. oraz wprowadził „średnio ważoną" stawkę 64,5 proc. na import z 32 dodatkowych firm amerykańskich.
- Zaporowe chińskie clą na brojlery spowodowały duży spadek ich eksportu do Chin, teraz liczymy, że rynek ten zostanie odbudowany — stwierdził minister rolnictwa Tom Vilsack na konferencji prasowej. Stany były największym eksporterem brojlerów do Chin, ale cło zmniejszyło ten eksport o ok. 80 proc. W 2012 r. wyniósł 95 tys. ton o wartości 113,5 mln dolarów.
- Chiny mają 60 dni na odwołanie się od werdyktu WTO. My będziemy nalegać, by ponownie otworzyły ten rynek — stwierdził przedstawiciel biura ds. handlu USTR.