Farma wiatrowa Pawłowo w gminie Gołańcz w Wielkopolsce uruchomiona przez EdP Renewables to jedna z największych tego typu inwestycji w kraju. Elektrownia liczy 53 turbin o mocy 1,5 MW każda, co pozwoli zasilić w energię elektryczną około 70–80 tys. gospodarstw domowych.
Portugalska spółka deklaruje, że posiada w Polsce łącznie 295,5 MW mocy w elektrowniach wiatrowych (270 MW działa), co stawia ją na pierwszym miejscu w branży. Do EdP Renowables należy największa farma wiatrowa w Polsce w Margoninie o mocy 120 MW a także elektrownia Korsze na Mazurach o mocy 70 MW. Do tej pory inwestycje EdP Renowables wyniosły 1,7 mld zł. W latach 2013–2016 firma planuje uruchamiać 100 MW rocznie, a docelowo jej moce w wietrze mają osiągnąć 1300 MW.
2,8 GW mocy miały na koniec czerwca wszystkie działające w Polsce farmy wiatrowe
Jak wynika z informacji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, porównywalnymi mocami w wietrze dysponuje Enerco (275 MW) i PGE (269 MW), która przejęła elektrownie wiatrowe Dong Energy, a do końca roku otworzy jeszcze jedną elektrownię wiatrową. – W trzecim kwartale planujemy uruchomić farmę Resko o mocy 10 MW – zapewnia Michał Kucaj, rzecznik PGE Energia Odnawialna. Trzecie miejsce pod względem mocy farm wiatrowych w Polsce zajmuje niemiecki Vortex (sześć elektrowni, łącznie 221 MW). PGE została w tym roku udziałowcem Iberdroli, która posiada aż 174 MW w farmach wiatrowych. Aktywne na rynku są także Energa i Tauron.
Według danych Urzędu Regulacji Energetyki w pierwszej połowie tego roku działało w kraju 765 elektrowni wiatrowych o mocy 2807 MW. W 2012 roku przybyło aż 880 MW mocy, ale ten rok prawdopodobnie będzie znacznie gorszy dla branży. Inwestorzy czekają na nowe prawo dotyczące odnawialnych źródeł energii (OZE). Początkowo stworzeniem nowych przepisów o OZE zajmował się resort gospodarki. Teraz konsultacje są prowadzone przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.