W poniedziałek odrzutowiec Bombardiera serii C wykonał pierwszy lot. To kulminacja programu za 3,4 mld dolarów stworzenia pierwszego całkiem nowego samolotu wąskokadłubowego od kilkudziesięciu lat.
Biało-niebieski samolot CS100 wystartował z lotniska obok zakładu Bombardiera w Mirabel (Quebec) o godz.9.54 miejscowego czasu (13,54 GMT) na oczach 3 tysięcy pracowników, dziennikarzy i zaproszonych gości, m.in przedstawicieli 70 linii lotniczych - zaskakująco cicho dzięki nowym silnikom.
Pierwszy lot zakończył się o godz.12.22 tam gdzie zaczął się - w Mirabel.
Pierwszy od debiutu A320 w 1998 r. nowy samolot regionalny serii C średniego zasięgu na 110-160 miejsc wyposażony w 2 silniki turbinowe wentylatorowe Pratt&Whitney i inne najnowocześniejsze elementy (elektryczne hamulce, sterowanie elektroniczne itp.) zapewnia oszczędność 15 proc. paliwa wobec aktualnych maszyn i 25 proc. w kosztach eksploatacji.
Pierwsza wersja CS100 na 98-124 miejsca, o zasięgu 5400 km, w cenie katalogowej 63 mln dolarów, przewidziana pod koniec 2014 r. będzie atrakcyjna dla linii regionalnych, a następna CS300 (124-160 miejsc, cena katalogowa 72 mln dolarów, zasięg 5400 km) przewidziana w połowie 2015 r. stanie się groźnym konkurentem B737 i A320 w segmencie maszyn na 130-160 miejsc