Reklama

Wkrótce decyzja Boeinga o B777

Koncern zadecyduje w ciągu 2-3 miesięcy o miejscu produkowania nowej wersji samolotu B777 - ogłosił prezes Jim McNerney w Dubaju. Boeing przedstawił także harmonogram prac nad tym samolotem.

Publikacja: 18.11.2013 17:07

- W ciągu 2-3 miesięcy ogłosimy bardzo dokładne plany produkcji - oświadczył prezes Boeinga dziennikarzom podczas salonu w Dubaju. - Mamy pewną liczbę alternatyw, jesteśmy w trakcie rozważania ich.

McNerney nie podzielił niepokojów, że duże zamówienia od trzech linii lotniczych znad Zatoki (Arabskiej) mogą spowodować, że za dużo mocy przewozowych będzie pochodzić  z Bliskiego Wschodu, podczas gdy wszyscy starają się o klientów. - Ten region działa naprawdę i po prostu cieszy nas, że możemy być tego częścią. Co jakiś czas ludzie zastanawiają się, czy inwestowanie tu w infrastrukturę ma przyszłość, a ja uważam że ma. Obserwując go jako uczestnik tego sektora widzę uruchamianie nowych połączeń, dobre wyniki i pełne samoloty - powiedział.

Podstawowy model B777-9 na 406 miejsc, mniejszy od 467-miejscowego B747-8 będzie konkurować z większym samolotem 4-silnikowym pod względem zużycia paliwa.

- Nie ulega żadnych wątpliwości, że B777 będzie wywierać presję na większe samoloty. Według naszej koncepcji, jumbo jet miał być cały czas niszowym samolotem pasażerskim i cargo. Braliśmy pod uwagę oba samoloty i nadal pozostają różnymi propozycjami biznesowymi - wyjaśnił prezes.

Teraz koncern wkracza w okres generowania gotówki, bo ograniczy prace projektowe i wejdzie w etap zwiększonej produkcji, ale prezes nie chciał powiedzieć, jak to wpłynie na politykę wypłat dywidendy.

Reklama
Reklama

Harmonogram

Koncern ustali ostatecznie w 2015 r. konfigurację B777, a do 2016 r. sporządzi dokładne plany samolotu. Jego  produkcja zacznie się w następnym roku, pierwszy próbny lot zaplanowano w 2019  r., a pierwszą dostawę w 2020 r. - poinformował wiceprezes ds. projektowania samolotów, Scott Fancher

Nowa wersja wzbudziła ogromne zainteresowanie przewoźników znad Zatoki. Pierwszego dnia salonu Emirates zamówił 150 sztuk, Qatar Airways 50, a Etihad Airways z Abu Zabi 25. Boeing zgromadził 259 sztuk i ogłosił oficjalnie uruchomienie programu B777.

Boeing nie zdecydował jeszcze, kto będzie oficjalnym premierowym klientem (lauch customer) nowego samolotu. - Będzie to jedna z 4 linii klienckich: Lufthansa, Emirates, Qatar Airways albo Etihad - dodał Fancher z okazji briefingu.

Drugiego dnia salonu Airbus i Boeing zrobiły zakupy za 5 mld dolarów podzespołów i materiałów w Abu Zabi.

Rolls Royce sprzedał przewoźnikowi Etihad silniki Trent XWB do 50 zamówionych samolotów A350. Wartość tego kontraktu wynosi 5 mld dolarów włącznie z wieloletnim serwisowaniem.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama