Reklama

Minister wtrąca się do Alcatela

Minister przemysłu Francji wywiera nacisk na Alcatela-Lucenta, by zmniejszył cięcia w zatrudnieniu przy restrukturyzacji mającej powstrzymać straty ponoszone od lat.

Publikacja: 12.01.2014 19:42

Minister wtrąca się do Alcatela

Foto: Bloomberg

Francusko-amerykański producent sprzętu łączności naraził się socjalistycznemu rządowi w październiku ogłaszając, że zwolni na świecie 10 tys. ludzi, w tym 900 we Francji. W czasie gdy dyrekcja i związki zawodowe negocjują warunki odpraw dla francuskich pracowników minister Arnaud Montebourg zaapelował do prezesa Alcatela, Michela Combes o większy wysiłek w zachowaniu miejsc pracy i zakładów we Francji.

Montebourg „potwierdził stanowczy postulat rządu, by Alcatel-Lucent zachował we Francji możliwie jak najwięcej miejsc pracy, podobnie jak i wysoko notowaną bazę przemysłową" — głosi oświadczenie ministra.

Zgodnie z ustawą o związkach zawodowych zmienioną w maju, Alcatel-Luxent, musi osiągnąć ze związkami porozumienie o warunkach planu restrukturyzacji, zanim  będzie mógł przystąpić do zmniejszania zatrudnienia. Związkowcy biorący udział w rozmowach stwierdzili, że z ich strony nie będzie blokowania tej procedury.

Minister zwrócił się do firmy — która dokonuje po raz szósty restrukturyzacji do czasu powstania w 2006 r. na skutek fuzji Alcatela z Lucentem — by pokazała, jak zamierza redukować zatrudnienie. Prezes Combes powiedział mu, że o opcjach trwają rozmowy ze związkami.

Przy bezrobociu zbliżającym się do rekordowych 11 proc. (w III kwartale   10,5 proc. ) prezydent Francois Hollande stara się zachować miejsca pracy w drugiej gospodarce Europy i uratować twarz dotrzymując obietnicy odwrócenia tendencji spadkowej. Poza programem subwencjonowanych miejsc pracy dla młodych ludzi, co pozwoliło zmniejszyć bezrobocie w tej kategorii wiekowej, prezydent zapowiedział w orędziu noworocznym dalsze kroki mające zmniejszyć koszty pracownicze, uważane za przeszkodę w zatrudnianiu pracowników. Np. obniżenie świadczeń socjalnych pracodawców zwiększających zatrudnienie, ale socjaliści i opozycja zastanawiają się, z czego te nowe kroki zostaną sfinansowane.

Reklama
Reklama

Prezes Combes podkreślał, że Alcatel-Lucent nie ma innego wyjścia, jak zmniejszyć zatrudnienie i skupić się na zasadniczej działalności, produkowaniu sprzętu łączności, bo jest to ostatnia szansa tej firmy.

Minister Montebourg stonował ataki na przedstawicieli biznesu od czasu przegrania publicznej batalii z prezesem ArceloraMittala, Lakszmi Mittalem o plany zamknięcia huty we Florange w Alzacji. Jest jednak w dalszym ciągu głośnym zwolennikiem interwencjonizmu państwa w działalność firm.

Francusko-amerykański producent sprzętu łączności naraził się socjalistycznemu rządowi w październiku ogłaszając, że zwolni na świecie 10 tys. ludzi, w tym 900 we Francji. W czasie gdy dyrekcja i związki zawodowe negocjują warunki odpraw dla francuskich pracowników minister Arnaud Montebourg zaapelował do prezesa Alcatela, Michela Combes o większy wysiłek w zachowaniu miejsc pracy i zakładów we Francji.

Montebourg „potwierdził stanowczy postulat rządu, by Alcatel-Lucent zachował we Francji możliwie jak najwięcej miejsc pracy, podobnie jak i wysoko notowaną bazę przemysłową" — głosi oświadczenie ministra.

Reklama
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Biznes
Tak handel może skorzystać na cyfrowej rewolucji
Reklama
Reklama