Telekomy liczą na lepsze czasy

Bieżący rok ma być ostatnim, gdy spadną przychody operatorów z podstawowych usług. W 2013 r. rynek skurczył się o kilka procent.

Aktualizacja: 18.02.2014 10:24 Publikacja: 18.02.2014 04:30

Telekomy liczą na lepsze czasy

Foto: Bloomberg

O 4,7 proc. według Orange Polska, a o 5,5 proc. zdaniem firmy doradczej Audytel skurczyły się przychody operatorów telekomunikacyjnych w Polsce w 2013 roku.

Internet lepiej widoczny

Szacunki te dotyczą wpływów z podstawowych usług: telefonii i dostępu do Internetu, a nie obejmują płatnej telewizji. Bez niej telekomy wypracowują dziś rocznie około 38 mld zł przychodów, z nią - ponad 45 mld zł.

Przewidywania obu wymienionych podmiotów na najbliższe lata sprowadzają się do jednego: rynek telekomunikacyjny przestaje spadać. Według Orange Polska, przychody branży mogą urosnąć już w II półroczu b.r. Audytel twierdzi, że pierwszym pełnym rokiem wzrostu będzie 2015. - Po stosunkowo dobrym dla rynku telekomunikacyjnego 2012 roku – z punktu widzenia przychodów operatorów – rok 2013 upłynął pod znakiem obrony pozycji przez głównych graczy – mówi Grzegorz Bernatek, analityk Audytela.

W ub.r. erozji uległa telefonia mobilna, której szkodziły decyzje regulacyjne (obniżki hurtowych stawek i taniejący roaming). Miroslav Rakowski, prezes T-Mobile Polska ocenia, że wpływy sieci komórkowych skurczyły się w ub.r. o 6-8 proc. To daje czterem największym sieciom kwotę około 23 mld zł. – Spodziewam się, że w 2014 roku rynek telefonii komórkowej nadal będzie się kurczył, ale już w tempie o połowę wolniejszym niż w mijającym 2013 roku – mówił niedawno „Parkietowi" Rakowski. To oznacza, że sieci mobilne mogą zanotować 3-4-proc. spadek przychodów. Segment telefonii stacjonarnej też topniał, ale wolniej niż kiedyś.

W wynikach telekomów widać będzie w tym roku pozytywny wpływ dostępu do Internetu: przede wszystkim mobilnego. Jeśli do tego operatorom uda się przekonać użytkowników do nowych usług: bankowości, czy abonamentu za energię - spodziewać można się być może i wzrostu.

Internet stacjonarny nie zdobywa już wielu nowych klientów. Z szacunków "Rz" wynika, że w ub.r. przybyło ich zaledwie 125 tys., o połowę mniej niż w 2012 r. Znakomitą większość wzrostu zgarnęły przy tym sieci kablowe: UPC Polska i Vectra zdobyły odpowiednio 61 tys. i 23 tys. abonentów. Klientów ubyło zaś Orange i Netii, czyli niegdyś dwóm głównym graczom.

Mobilny - chwytliwy

Stacjonarnemu dostępowi szkodzi dostęp mobilny. Z szacunków „Rz" wynika, że komórkowe sieci zdobyły w sumie w ub.r. około 550 tys. użytkowników Internetu dedykowanego komputerom. Kto miał ich najwięcej – dopiero się okaże. O prymat ścigać się będą Orange i T-Mobile. P4, operator sieci Play miał pod tym względem trudny okres i jeśli nie odbudował pozycji w IV kw., mógł zakończyć rok wynikiem słabszym niż w 2012 r. – Zakładamy, że nadal jest duży potencjał wzrostu liczby użytkowników mobilnego dostępu, szczególnie korzystających ze smartfonów – mówi Rakowski.

Mimo wolniejszego przyrostu grona użytkowników, stacjonarny Internet przyniósł w ub.r. operatorom wpływy wyższe niż w 2012 r. Zdaniem Orange, powiększyły się one o 5,1 proc. To efekt wyższych cen za szybsze łącza, ale też polityki telekomów, które wliczają do puli przypadającej na Internet opłaty za dodatkowe usługi: telefonię VoIP i internetową telewizję.

Grzegorz Bernatek wskazuje jednak, że stagnacja gospodarcza oraz konkurencja cenowa spowoduje spadek przychodów operatorów z usług transmisji danych. – Operatorzy odnotują też kolejny rok z rzędu spadek przychodów z usług głosowych, a tego trendu nic nie będzie w stanie zatrzymać w nadchodzących latach – dodaje analityk.

Telewizja motorem

Audytel ma również prognozy uwzględniające wpływy z usługi relatywnie nowej dla tradycyjnych operatorów, jak Orange Polska, czy Netia – czyli z płatnej telewizji.

Według wyliczeń badawczej firmy, rynek płatnej telewizji urósł w ub.r. o 4 proc. i częściowo rekompensował ubytek wpływów tym graczom, którzy odczuwali spadki w telekomunikacji.

- Choć rozwój tego segmentu może ulec spowolnieniu przez częściową substytucję ze strony bezpłatnych usług naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T), to jednak przewiduje się utrzymanie stosunkowo wysokiego tempa wzrostu w najbliższych latach – mówi Bernatek. Ma to być ok. 3,2 proc. rocznie przez 5 lat.

Aukcja LTE, czyli wydarzenie 2014 roku

UKE zostawia operatorom rozmowy o wspólnej sieci

Konkurenci Zygmunta Solorza-Żaka, właściciela sieci Plus i satelitarnej platformy Cyfrowy Polsat, szykują odpowiedzi na opinię miliardera opublikowaną w poniedziałkowej „Rz". Biznesmen zaapelował za naszym pośrednictwem do polityków i władz kraju o wpisanie kwestii częstotliwości komórkowych i budowy powszechnego dostępu do internetu na listę priorytetów. A regulatorowi rynku – prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Magdalenie Gaj – oraz konkurentom zaproponował rozmowy ?i prace nad budową jednej, wspólnej, ogólnopolskiej sieci ultraszybkiego mobilnego internetu w technologii LTE.

1,8 mld zł i więcej ma przynieść aukcja częstotliwości 800 i 2600 MHz. W tym tygodniu powinny ruszyć ponowne konsultacje.

To nie pierwszy raz, gdy miliarder występuję z taką inicjatywą. Pierwszy raz jednak proponuje: „Dla realizacji wizji wspólnej sieci jesteśmy gotowi podporządkować się polityce państwa, współpracując z konkurencyjnymi koncernami w zakresie użytkowania wartościowych częstotliwości LTE". Miliarder liczy, że Orange i T-Mobile Polska będą chciały z nim współpracować, ale również, że UKE wykaże się inicjatywą  i wykorzysta przysługujące regulatorowi narzędzia, aby koncepcję wspólnej sieci wdrożyć.

Magdalena Gaj, prezes UKE, nie jest przeciwna koncepcji jednej sieci LTE, ale wskazuje, że operatorzy muszą porozumieć się w tej sprawie sami. – Koncepcja budowy jednej sieci narzucona przez regulatora w dokumentacji aukcyjnej musiałaby być uzasadniona wnikliwymi, ?co najmniej dwuletnimi, analizami rynku w zakresie wpływu takiej koncepcji na konkurencję i konsumentów. Dziś nie ma na to ani miejsca, ?ani czasu – mówi „Rz" Magdalena Gaj.

Pytana, czy możliwa jest zmiana formuły sposobu rozdysponowania częstotliwości z aukcji na przetarg – jak postulował P4, operator sieci Play – odpowiada: – Nie widzę takiej potrzeby. Decyzje, że pasmo 800 MHz zostanie  rozdysponowane w trybie aukcyjnym, zapadły wiele lat temu. Myślę, że to właściwy tryb na tym etapie rozwoju rynku. Jakich zmian można spodziewać się w nowej dokumentacji aukcyjnej? – Jeśli będą, to takie, które jeszcze bardziej wzmocnią konkurencję i które w efekcie doprowadzą do zapewnienia konsumentowi wysokiej jakości szybkiego internetu – zapowiada prezes UKE. Magdalena Gaj odwołała tydzień temu aukcję z przyczyn formalnych. Konsultacje nowej mają ruszyć ?w tym tygodniu.

O 4,7 proc. według Orange Polska, a o 5,5 proc. zdaniem firmy doradczej Audytel skurczyły się przychody operatorów telekomunikacyjnych w Polsce w 2013 roku.

Internet lepiej widoczny

Pozostało 98% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca