Aktywa amerykańskich funduszy ETF podążających za cenami tych surowców od początku stycznia 2014 r. do 2 maja zwiększyły się o 542,7 miliona dolarów do 2,5 miliarda dolarów. 27 proc. wzrost aktywów nastąpił po dwóch latach spadków. Inwestorzy wchodzą na ten rynek obstawiając, że susze i niedostatek podaży nadal będą windować ceny mimo że Goldman Sachs przewiduje straty, a Citigroup prognozuje korektę na tym rynku, jeśli pogoda poprawi się.
W tym roku fundusze hedgingowe pięciokrotnie zwiększyły zakłady w grze na kontraktach terminowych, kiedy susza pogorszyła perspektywy zbiorów w Brazylii, w tym zwłaszcza kawy, cukru i soi, a kurczące się pogłowie zwierząt rzeźnych w Stanach Zjednoczonych do rekordowego poziomu wywindowało ceny mięsa. Światowe ceny żywności w marcu osiągnęły najwyższy poziom od dziesięciu miesięcy. Sal Gilbertie, szef i główny zarządzający Teucrium Trading, uważa, że posiadanie surowców rolnych w portfelu będzie bardzo ważne z powodu rosnącej populacji na świecie.
Producenci żywności, tacy jak Kraft Foods, czy Chipotle Mexican Grill skarżą się, że wszystko drożeje bardziej niż prognozowano, co odbija się na ich marżach. W tym roku GSCI Index obejmujący osiem surowców rolnych podskoczył o 19 proc., najwięcej od co najmniej 1970 r.