Reklama

Boeing potrzebuje Ex-Im Banku

Transport Likwidacja amerykańskiego Ex-Im Banku miałaby duży długoterminowy wpływ na kontrakty Boeinga, który korzysta w ponad 1/3 z jego kredytów i ułatwiłaby życie Airbusowi — ocenia Standard&Poor's

Publikacja: 10.07.2014 11:06

Ex-Im Bank, amerykańska instytucja finansowania eksportu jest powodem najnowszego sporu politycznego republikanów związanych z konserwatywną Tea Party, którzy chcą zlikwidowania albo przynajmniej zreformowania tego banku, a probiznesowo nastawionymi umiarkowanymi przedstawicielami republikanów.

Aby bank mógł nadal działać, musi do 30 września otrzymać kolejne zezwolenie Kongresu, tymczasem konserwatywni republikanie w Izbie Reprezentantów uważają go za instrument „dobrobytu korporacyjnego" i kapitalizmu kolesiów i grożą cofnięciem zgody na jego istnienie.

Boeing jest jednym z większych klientów tego banku. Gdyby go zabrakło, musiałby szukać gdzie indziej środków finansowych na sprzedaż samolotów zagranicę i znalazłby się w trudniejszej sytuacji finansowej od Airbusa w negocjowaniu kontraktów sprzedaży — ocenia agencja ratingowa Standard&Poor's.

Jej zdaniem, na sektor transportu lotniczego przypadło w ubiegłym roku 45 proc. kredytów Ex-Im Banku. Sam Boeing skorzystał z ponad jednej trzeciej finansowania banku w latach 2007-13. Brak zgody Kongresu na działanie banku nie miałby wpływu na jakość kredytów czy możliwości dostaw samolotów w tym roku i w następnym. Jednak „długofalowe skutki likwidacji banku na jakość kredytów Boeinga byłyby znaczne, zwłaszcza w następnym spowolnieniu gospodarki".

Ucierpiałaby konkurencyjna pozycja Boeinga wobec Airbusa, który korzystałby nadal z kredytów oferowanych przez niemieckie, francuskie i brytyjskie agencje kredytowania eksportu. „To byłby decydujący czynnik zawierania nowych kontraktów na samoloty, zwłaszcza na wschodzących rynkach, przy sprzedaży dla nowych i słabszych finansowo przewoźników" — stwierdza raport S&P.

Reklama
Reklama

Boeing stwierdził, że ocena agencji ratingowej jest zbieżna z tym, co on mówi od dawna o banku. "Likwidacja Ex-Im Banku zmniejszyłaby konkurencyjność Boeinga i tysięcy firm w naszym amerykańskim łańcuchu dostaw na rzecz Airbusa i jego europejskich dostawców" — oświadczył koncern.

W raporcie podano, że również General Electric, Caterpillar i United Technologies korzystają w dużym stopniu z kredytów tego banku, ale jego pomoc nie przekracza zwykle 2 proc. rocznych obrotów tych firm. Pomoc finansowa banku dla Boeinga wyniosła ok. 30 proc. bezpośrednio po kryzysie finansowym w 2008-9 r., w tym roku wyniesie ok. 18 proc. wartości dostaw. ft, p. r.

Ex-Im Bank, amerykańska instytucja finansowania eksportu jest powodem najnowszego sporu politycznego republikanów związanych z konserwatywną Tea Party, którzy chcą zlikwidowania albo przynajmniej zreformowania tego banku, a probiznesowo nastawionymi umiarkowanymi przedstawicielami republikanów.

Aby bank mógł nadal działać, musi do 30 września otrzymać kolejne zezwolenie Kongresu, tymczasem konserwatywni republikanie w Izbie Reprezentantów uważają go za instrument „dobrobytu korporacyjnego" i kapitalizmu kolesiów i grożą cofnięciem zgody na jego istnienie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Biznes
Ciepłownie odegrają ważną rolę w transformacji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Biznes
Prawnik dzieci Solorza o odwołaniach w Cyfrowym Polsacie: były podstawy
Materiał Promocyjny
Co o działalności gospodarczej sądzą Polacy? Wkrótce wyniki badania „Rz”
Biznes
Pieniądze na fortyfikacje graniczne rozkradzione w Rosji
Reklama
Reklama