Szwajcaria przestała być krainą sera

Szwajcarscy mleczarze ostrzegają: na szwajcarskich stołach jest coraz więcej serów z importu. Wszystko przez wysokie ceny rodzimych produktów.

Publikacja: 24.08.2014 17:52

Szwajcarzy jedzą coraz więcej serów z importu

Szwajcarzy jedzą coraz więcej serów z importu

Foto: Bloomberg

Szumiące łąki i szczęśliwe krowy - Szwajcaria jak z obrazka. "To tylko fasada, za którą toczy się wojna producentów" - pisze szwajcarski dziennik "Neue Zürcher Zeitung". Importowane sery są coraz popularniejsze. W drugim kwartale tego roku Szwajcaria po raz pierwszy w historii importowała więcej serów niż wyniósł eksport jej produktów serowych. W czerwcu nadwyżka importu serów nad eksportem wyniosła 445 ton.

Już od lat eksport i import sera były na mniej więcej równym poziomie, zawsze jednak eksport dominował nad importem. Teraz jednak proporcje się odwróciły.

Szwajcarzy wolą sery z importu?

Szwajcaria nadal sprzedaje z roku na rok więcej sera za granicę, ponieważ za granicą wciąż rośnie popyt na produkty mleczarskie. Zmniejsza się jednak eksport dotychczasowych szwajcarskich hitów: Emmenthalera i Tilsitera. W latach 2000 - 2013 eksport tych dwóch gatunków sera spadł o jedna trzecią.

Kłopoty Emmenthalera

Emmenthalera - jeden z najbardziej znanych szwajcarskich serów i najczęściej sprzedawanych. Jest też najczęściej podrabiany. Tańsze "zamienniki" często wypychają z rynków oryginał, który jest droższy, ale jak podkreślają Szwajcarzy, dużo lepszej jakości. Tańsze wersje Emmenthalera trafiają także do Szwajcarii, ale częściej do restauracji i do gotowych produktów spożywczych niż bezpośrednio do klientów.

Duży wpływ na wzrost importu sera maja też wpływ niemieckie sieci handlowe Aldi i Lidl, a także dyskontowe wersje rodzimych supermarketów Migrosa i Coopa. Jednak zdaniem analityków zmieniły się upodobania klientów, którzy wolą łagodne sery w plasterkach i w atrakcyjnych cenach. Na dodatek szwajcarscy serowarzy skarżą się na "atak marketingowy" zagranicznych producentów serów, który najwyraźniej odnosi w ojczyźnie sera skutki - My wkładamy więcej pieniędzy w ser, niż w promocję - Stefan Kohler, szef związku branżowego Milch.

A Switzerland Cheese Marketing postanowił zawalczyć o rodzimy i zagraniczne rynki. Szwajcarskie sery potrzebują nowej strategii uważają eksperci z Switzerland Cheese Marketing - to jednak oznacza wyższe ceny na i tak już nie tak tanie szwajcarskie sery. Switzerland Cheese Marketing jest jednak optymistycznie nastrojony i wierzy, że konsumenci wybiorą wysoką jakość, a nie niską cenę.

szwajcarscy producenci serów postanowili też innej metody walki o klienta - wytwarzają sery tradycyjnie kojarzone z innymi regionami i krajami, np. Mozzarellę. Organizacje konsumenckie przyznają jednak, że klienci wybierają włoskie marki tego sera, ponieważ im bardziej ufają i uważają, ze włoska Mozzarella smakuje lepiej.

 

 

Szumiące łąki i szczęśliwe krowy - Szwajcaria jak z obrazka. "To tylko fasada, za którą toczy się wojna producentów" - pisze szwajcarski dziennik "Neue Zürcher Zeitung". Importowane sery są coraz popularniejsze. W drugim kwartale tego roku Szwajcaria po raz pierwszy w historii importowała więcej serów niż wyniósł eksport jej produktów serowych. W czerwcu nadwyżka importu serów nad eksportem wyniosła 445 ton.

Już od lat eksport i import sera były na mniej więcej równym poziomie, zawsze jednak eksport dominował nad importem. Teraz jednak proporcje się odwróciły.

Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku