Alibaba: Debiut za 25 mld dol.

Dziś na giełdę w Nowym Jorku wejdą akcje e-handlowej grupy Alibaba. Jeśli sprzeda akcje po cenie maksymalnej, to pozyska z rynku 25 mld dolarów.

Publikacja: 19.09.2014 08:02

Początkowo chiński gigant internetowy ustalił widełki cenowe akcji na 60–66 dol., jednak w ostatnich dniach podniósł je do 66–68 dol. Jeśli sprzeda swoje papiery po cenie maksymalnej, będzie to największa oferta debiutanta w historii.

I to nie tylko na rynku amerykańskim, gdzie dotychczas rekord należał do spółki Visa (19,6 mld dol.), ale także globalnym, na którym z pozyskaną kwotą 22,1 mld dol. prowadzi Agricultural Bank of China.

Królestwo podróbek

Wszystko wyjaśni się w piątek po południu polskiego czasu, ale już od tygodnia akcje spółek technologicznych w USA tracą, ponieważ uwaga inwestorów koncentruje się na rekordowej ofercie Chińczyków. Nie wiadomo, czy nie powtórzy się casus Facebooka lub Groupona: rekordowy debiut, po czym od razu mocne spadki kursu, utrzymujące się miesiącami. Na korzyść firmy działa akcjonariat – są w nim Sofbank i Yahoo.

Grupa Alibaba bywa oceniana złośliwie jako główne miejsce dystrybucji podrabianych towarów. Ponieważ służby celne mocniej kontrolują tradycyjne trasy przerzutu takich towarów z Chin, to dzisiaj mniej ryzykuje się, sprzedając je przez internet.

Obecnie Alibaba, założony ledwie 15 lat temu przez Jacka Ma, to cała grupa firm, z których największe – jak Taobao, Tmall czy Juhuasuan – działają częściowo jako serwisy aukcyjne, ale w coraz większym stopniu to platformy handlowe udostępniane innym firmom czy osobom fizycznym, które chcą sprzedać jakiś towar. To model, z którego najbardziej znane na świecie są Amazon czy eBay, a w Polsce serwis Allegro.

Jednak biorąc pod uwagę generowane obroty, Alibaba zdecydowanie wygrywa. W 2013 r. za jego pośrednictwem sprzedano towary o wartości  ponad 250 mld dol. W tym czasie przychody Amazona wyniosły 74,4 mld dol.

Alibaba to internetowy fenomen, który urósł na rynku e-handlu tylko dzięki rynkowi macierzystemu – firma kontroluje 80 proc. e-handlu w Chinach. W innych krajach dopiero zaczyna zdobywać przyczółki, głównie przez anglojęzyczny serwis Alibaba.com.

Kierunek: Europa

Ani w Ameryce Północnej, ani na Starym Kontynencie chiński serwis nie jest dziś szczególnie znany.

Z danych firmy Gemius wynika, że spośród grupy państw w naszej części Europy Alibaba najpopularniejszy jest w Turcji – w pierwszym półroczu 2014 r. witrynę miesięcznie przeglądało średnio nieco ponad 4 proc. internautów. Z kolei w Polsce było ich ledwie 0,7 proc., a na Węgrzech czy w Rosji tak niewielu, że strona nie jest nawet  uwidoczniona w badaniu.

– Alibaba to platforma o światowym zasięgu, która służy firmom do efektywnej wymiany handlowej. Jeśli przyjrzymy się wartości całego obrotu towarowego, to chińska platforma wyprzedza eBaya i Amazona razem wziętych – mówi Mateusz Gordon, ekspert od e-commerce firmy Gemius. – Należy pamiętać, że nie kupuje się „na Alibabie", tylko „przez Alibabę", tak więc marża samego serwisu jest stosunkowo niska. Jej wejście na nowojorską giełdę świadczy o dużym zainteresowaniu zdecydowaną ekspansją na inne rynki – dodaje.

Na koniec czerwca Alibaba miał zarejestrowanych w bazie 279 mln kupujących określanych jako aktywni. W ciągu roku ich liczba podskoczyła aż o 50 proc.

Początkowo chiński gigant internetowy ustalił widełki cenowe akcji na 60–66 dol., jednak w ostatnich dniach podniósł je do 66–68 dol. Jeśli sprzeda swoje papiery po cenie maksymalnej, będzie to największa oferta debiutanta w historii.

I to nie tylko na rynku amerykańskim, gdzie dotychczas rekord należał do spółki Visa (19,6 mld dol.), ale także globalnym, na którym z pozyskaną kwotą 22,1 mld dol. prowadzi Agricultural Bank of China.

Pozostało 86% artykułu
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?