#RZECZoBIZNESIE: Tomasz Szypuła: Warszawa w końcu ma światowej klasy targi

Ptak Warsaw Expo może być najważniejszym ośrodkiem wystawienniczo-targowym w tej części Europy – mówi Tomasz Szypuła, prezes Ptak Warsaw Expo, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 04.08.2017 12:44 Publikacja: 04.08.2017 12:31

#RZECZoBIZNESIE: Tomasz Szypuła: Warszawa w końcu ma światowej klasy targi

Foto: tv.rp.pl

Gość zaznaczył, że targi to nie tylko kierunek komercyjny.

- Jest to również bardzo ważny czynnik społeczny. To miejsce promocji przedsiębiorstw i pokazywania tego, co najlepsze, np. innowacji – tłumaczył Szypuła.

Przypomniał, że do tej pory w Polsce funkcjonowały dwa ośrodki targowe z prawdziwego zdarzenia, w Poznaniu i Kielcach.

Zaznaczył, że Ptak Warsaw Expo jest młodą inicjatywą.

- Holding Ptak był bardziej znany z wielkiego centrum odzieżowego pod Łodzią (Ptak Fashion City – Miasto Mody). To centrum zainspirowało Antoniego Ptaka do rozszerzenia możliwości współpracy z polskimi przedsiębiorcami – mówił gość.

- Ptak Warsaw Expo podobnie jak Ptak Fashion City ma promować polskie przedsiębiorstwa. To jest główny cel działalności w Nadarzynie pod Warszawą. Chcemy w nowoczesny sposób prezentować dokonania polskiej gospodarki – dodał.

Szypuła zaznaczył, że z uwagi, iż Ptak Warsaw Expo jest młodym ośrodkiem, podgląda największych i najlepszych na świecie.

- Przede wszystkim targi niemieckie. Nie chcemy kopiować ich rozwiązań, ale czerpać najlepsze wzorce i przenosić na grunt krajowy – tłumaczył.

Podkreślił,że w Polsce, a przede wszystkim Warszawie, brakowało poważnego ośrodka wystawienniczo-kongresowego.

- W większości krajów na świecie targi są własnością miast albo regionów. Nie ma wiele prywatnego kapitału w targach. Są to ogromne inwestycje, łączą się z inwestycjami infrastrukturalnymi, które generują ogromne koszty. Do tej pory Warszawa nie miała takiego ośrodka i była wyjątkiem spośród krajów Europy – wyjaśnił.

- Teraz mamy ośrodek, który może być najważniejszym ośrodkiem wystawienniczo-targowym w tej części Europy – dodał.

Dla porównania, gdyby złączyć obiekty z Poznania i Kielc, to będą mniejsze niż Ptak Warsaw Expo.

- To pokazuje jak wielkie imprezy można robić w Polsce - ocenił Szypuła.

Wyjaśnił, że jeżeli polski przedsiębiorca chciałby zaprezentować swoje wyroby np. na targach w Hanowerze, to zapłaci za metr powierzchni wystawienniczej kilkakrotnie więcej.

- Do tego dochodzi logistyka, która generuje ogromne koszty. Tylko duże firmy stać na to – mówił.

- W Polsce musimy wytworzyć mechanizm i możliwości dla polskich przedsiębiorców, żeby w sposób nowoczesny mogli równie dobrze promować swoje wyroby jak na targach zagranicznych – dodał.

Gość przyznał, że do tej pory rynek targowy był trochę lekceważony.

- Nie docenialiśmy roli targów jaką mogą pełnić w gospodarce. Warto przypomnieć, że w latach 60. i 70. gospodarka niemiecka wyrosła w oparciu o targi. Tamte ośrodki powstały, żeby promować niemiecką gospodarkę, a nie polską. Teraz my musimy zacząć myśleć o tym, żeby położyć nacisk na możliwości promocji w kraju dla polskich przedsiębiorców i zagwarantować im międzynarodowy komponent odwiedzających – stwierdził.

Zaznaczył, że są obszary, w których Polska zaczyna być liderem na świecie.

- Najsilniejsze z nich mogłyby być podstawą, żeby stworzyć silną światową imprezę u nas – ocenił.

- Próbujemy w różnych branżach. W tym roku będzie ponad 25 imprez różnego rodzaju. Nie tylko przemysłowe, ale też skierowane do przeciętnego obywatela – dodał.

Gość zdradził, że w październiku zaprezentowana zostanie wystawa proobronna.

- Będzie można dotknąć najnowszy sprzęt wojskowy używany przez polską armię. Będzie również strefa dla zagranicznych producentów. Bardzo duża część imprezy będzie poświęcona edukacji, historii i patriotyzmowi. Kilkadziesiąt tys. mkw będzie poświęcone na rekonstrukcje, poczynając od bitwy pod Grunwaldem, aż po II wojnę światową – zachęcał do odwiedzenia.

Gość zaznaczył, że targi to nie tylko kierunek komercyjny.

- Jest to również bardzo ważny czynnik społeczny. To miejsce promocji przedsiębiorstw i pokazywania tego, co najlepsze, np. innowacji – tłumaczył Szypuła.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił