Dzięki tej operacji UTC stanie się jednym z największych na świecie producentów podzespołów dla lotnictwa cywilnego i wojskowego. Kupujący zapłaci po 140 dolarów za akcję (93,33 w gotówce i 46,67 akcjami), co oznacza premię 17,6 proc. wobec kursu kupowanej spółki z 4 sierpnia, gdy pojawiły się pierwsze pogłoski o fuzji.
UTC z Farmington (Connecticut) poinformował, że zawiesza programy skupowania swych akcji na 3-4 lata w związku z tym zakupem. Nadal będzie wypłacać dywidendę finansowaną z dostępnych rezerw gotówki i z emisji nowych papierów dłużnych.
Umwa przewiduje, że Rockwell Collins z Cedar Rapids (Iowa) wyspecjalizowany w awionice i wyposażaniu kabin (fotele, toalety, kuchnie) i dział lotniczy UTC (silniki, kokpity, systemy wentylacji, podwozia, obudowy silników) połączą się w nowy podmiot Collins Aerospace Systems.
W ostatnich latach dochodziło do konsolidowania mniejszych podmiotów w tym sektorze zmuszonych do inwestowania w nowe technologie dla zachowania konkurencyjności. UTC i Rockwell będą mogły podobnie inwestować, a ich obszerne portfele produktów mało dublują się.
Do utworzenia nowego giganta wśród dostawców podzespołów lotniczych dochodzi w czasie, gdy Airbus i Boeing starają się przejąć znaczną część zysków osiąganych przez dostawców. Obaj nakłaniają tych ostatnich do obniżania cen i dążą do wejścia w segment części zamiennych o dużej marży zysku. Boeing ogłosił w lipcu utworzenie własnego działu awioniki.