Nie jest wykluczone, że III kwartał BPH też zakończy na minusie. – Spodziewamy się, że wyniki za III kwartał będą lepsze dzięki poprawie przychodów i obniżce kosztów – mówił na wczorajszej konferencji prasowej Józef Wancer, prezes BPH. – Nie zrównoważy to w pełni wyższych kosztów ryzyka – zaznaczył.
Na pytanie, czy oznacza to, że BPH zanotuje stratę także w III kwartale, prezes Wancer powiedział: – Nie wiemy czy uda nam się uzyskać pozytywny wynik, raczej nastawiamy się na stratę.
Józef Wancer nie chciał też powiedzieć, czy cały bieżący rok zakończy się zyskiem.
BPH wykazał 86 mln zł straty za I półrocze tego roku. Strata banku za II kwartał wyniosła 52,2 mln zł i powiększyła się o 18,7 mln zł w porównaniu do I kwartału. – Wpływ na stratę wyższą niż w I kw. miał spadek o 9 proc. przychodów banku na skutek obniżenia się wyniku handlowego o 42 mln zł, konieczność tworzenia kolejnych rezerw na zwolnienia – 30 mln zł w I kw. i 32 mln zł w II kw. – oraz rosnące koszty ryzyka kredytowego – tłumaczy Marta Jeżewska, analityk Domu Inwestycyjnego BRE.
O kosztach restrukturyzacji mówi również Józef Wancer. Podał, że w I półroczu koszty restrukturyzacji wyniosły 77 mln zł, z czego 62 mln zł to koszty osobowe, a 15 mln zł to koszty zamknięcia 35 oddziałów.