W porównaniu z dziewięcioma pierwszymi miesiącami ubiegłego roku obroty branży obniżyły się o 2 proc. Podobny spadek był po dwóch kwartałach.
Firmy faktoringowe zrzeszone w Polskim Związku Faktorów (PZF) skupiły faktury za 21,6 mld zł. To oznacza, że ich obroty były o 13 proc. niższe niż po trzech kwartałach poprzedniego roku. Osiem banków, od których „Rz” uzyskała informacje, miało obroty o 26 proc. wyższe niż przed rokiem (prawie 13 mld zł).
Według PZF główną przyczyną spadku obrotów była przede wszystkim pogarszająca się sytuacja sektora dystrybucji stali, chętnie korzystającego z usług faktoringowych.
– Pozostajemy optymistami, ponieważ odczuwamy rosnące zainteresowanie naszymi usługami. Szacujemy, że w tym roku obroty firm faktoringowych będą zbliżone do zeszłorocznych – mówi Mirosław Jakowiecki, przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF. Wyniosły one
32,8 mld zł w ubiegłym roku, a wraz z obrotami banków zbliżyły się do 50 mld zł.