Polskie banki zarobią na przejęciu Polkomtela

Operator komórkowy wspiera nowego właściciela w poszukiwaniu kredytów na zapłatę za jego akcje

Publikacja: 15.07.2011 03:27

Polskie banki zarobią na przejęciu Polkomtela

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Jeszcze do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie trafił wniosek o zgodę na przejęcie Polkomtelu, a operator już wspiera nowego potencjalnego właściciela w rozmowach z bankami. 19 lipca Polkomtel, operator sieci Plus, weźmie udział w spotkaniu banków, które mogą udzielić kredytów i pożyczek na jego przejęcie firmie Spartan Capital Holdings kontrolowanej przez Zygmunta Solorza-Żaka. Informację taką przekazało w środę wieczorem londyńskim agencjom finansowym konsorcjum organizatorów odpowiadające za zebranie pieniędzy na tę transakcję: Credit Agricole, Deutsche Bank, Societe Generale, Royal Bank of Scotland oraz PKO BP.

– Nie komentujemy – ucina Katarzyna Meller, rzeczniczka Polkomtelu, pytana, jaką rolę odegra w czasie tych rozmów operator.

Jest jednak coraz bardziej prawdopodobne, że operator będzie obciążony spłatą kredytów zaciągniętych przez nowego właściciela na jego przejęcie. Tego spodziewała się agencja Standard & Poor's, umieszczając obligacje Polkomtelu na liście obserwacyjnej. Można się domyślać, że w związku z tym przez kolejne dwa – trzy lata spółka nie będzie wypłacać co roku 1 mld zł dywidendy.

18,1 mld zł jest warta transakcja przejęcia Polkomtelu

Z informacji konsorcjum wynika, że w przyszłym tygodniu doradcy Solorza-Żaka będą namawiali banki w kraju do udzielenia pożyczek opiewających łącznie na 6,4 mld zł. Określono także wstępnie ich oprocentowanie. Nie będzie niskie, bo wyniesie minimum około 8,5 proc. (banki oferujące udział w kredycie proponują 3,75 – 4,5 pkt proc. marży względem rynkowego benchmarku).

Ze znalezieniem chętnych do udziału w transakcji nie powinno być kłopotu. – To kredyt akwizycyjny, więc marże są w takich wypadkach nieco wyższe. Myślę, że przy takim oprocentowaniu nie będzie problemu ze znalezieniem chętnych do jego udzielenia. Ile banków będzie musiało się zaangażować, to zależeć będzie od podejścia samych banków. Polskie banki mają jednak na tyle wysoką płynność, że problemów być nie powinno – powiedział Marek Juraś, szef analityków w UniCredit CAIB.

Wygląda więc na to, że pieniądze na sieć Plus dopiero są de facto zbierane, choć wymienionych pięć instytucji zagwarantowało, że środki się znajdą. A nie chodzi o małą kwotę, bo o 14,3 mld zł. Taka bowiem część zapłaty za akcje Polkomtelu pochodzić ma z kredytów.

Spartan Capital Holding płaci w sumie za akcje telekomu 15,1 mld zł. Ogłoszona na przełomie czerwca i lipca jako wartość całej transakcji kwota 18,1 mld zł obejmuje też dywidendę, jaką wypłaci dotychczasowym akcjonariuszom Polkomtel, czy jego dotychczasowe zadłużenie.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki u.zielinska@rp.pl

Pół roku dla UOKiK

Tobias Solorz, prezes Spartan Capital Holdings, podpisał warunkową umowę przejęcia Polkomtelu 30 czerwca. Kontrolowana przez jego ojca Zygmunta Solorza-Żaka firma ma czas do końca roku na uzyskanie zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na ten zakup. Telekom sprzedają PKN Orlen, PGE, KGHM, Weglokoks oraz brytyjski Vodafone. Jeśli Spartan nie dotrzyma umowy, zapłaci 2,2 mld zł kary. Solorzowie pokonali w batalii o Polkomtel, takich gigantów jak: szwedzka TeliaSonera, norweski Telenor czy fundusz Apax.

Jeszcze do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie trafił wniosek o zgodę na przejęcie Polkomtelu, a operator już wspiera nowego potencjalnego właściciela w rozmowach z bankami. 19 lipca Polkomtel, operator sieci Plus, weźmie udział w spotkaniu banków, które mogą udzielić kredytów i pożyczek na jego przejęcie firmie Spartan Capital Holdings kontrolowanej przez Zygmunta Solorza-Żaka. Informację taką przekazało w środę wieczorem londyńskim agencjom finansowym konsorcjum organizatorów odpowiadające za zebranie pieniędzy na tę transakcję: Credit Agricole, Deutsche Bank, Societe Generale, Royal Bank of Scotland oraz PKO BP.

Pozostało 81% artykułu
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia