- Zmiana prognozy ma związek z zaniepokojeniem, iż globalna sytuacji i niestabilność rynków finansowych osłabi sektor w Rosji. Okaże negatywny wpływ na rosyjskie banki obniżając ich płynność, spowalniając wzrost kredytowania oraz naciskając na jakość aktywów - tłumaczy w komunikacie agencja.

Takiej sytuacja Moody's spodziewa się w ciągu 12-18 miesięcy.

W minionym tygodniu w podobnym tonie wypowiedział się Aleksiej Simanowskij wiceprezes Banku Rosji. Podał, że około 20 banków z czołowych 200 grozi brak kapitału. Z tego 2-3 zagrożone banki znajdują się w trzydziestce największych.

Dodał, że stress-testy pokazały, iż u wielu banków mogą pojawić się problemy z płynnością. Chodzi tu szczególnie o banki, które angażowały się w finansowanie budownictwa.

Banki szukając kapitału podwyższają oprocentowanie lokat. Dziś w Rosji można znaleźć lokaty rublowe 10 proc. na rok(przy inflacji na poziomie 6,5 proc.).