- Na razie nie planujemy całkowitego wyjścia z ani jednego kraju tego regionu, ale skoncentrujemy się na biznesie w sześciu państwach: Rosji, Polsce, Czechach, na Słowacji, w Rumunii i Austrii - zapowiedział Carl Sevelda nowy dyrektor generalny Raiffeisen Bank International, w rozmowie z Financial Times. Dodał, że w południowo-wschodniej Europie bank „zmniejszy tempo wzrostu, a w niektórych nawet częściowo zlikwiduje". Chodzi tu o Słowenię i Węgry.

Największe dochody w regionie przynosi obecnie rosyjski oddział RBI. Dał bankowi 46 proc. zysku przed opodatkowaniem w 2012 r i aż 79 proc. w I kw. tego roku. Nowy dyrektor przyznał, że bank chce przyciągnąć dodatkowy kapitał i rozważa wprowadzenie partnera zewnętrznego.

- Nie polujemy na niego, ale są suwerenne fundusze inwestycyjne, w szczególności na Bliskim wschodzie, które zawsze poszukują możliwości zainwestowania posiadanych środków. Dlatego zakup udziałów w wysokości kilkunastu procent może się okazać atrakcyjny - cytuje dyrektora FT.