BGK i PKO BP mają wesprzeć małe firmy na Ukrainie

Polska przeznaczy ponad 300 mln zł na pomoc kapitałową dla przedsiębiorstw za wschodnią granicą. To pomysł prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Publikacja: 25.03.2014 04:00

BGK i PKO BP mają wesprzeć małe firmy na Ukrainie

Foto: Bloomberg

Państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) wraz z PKO BP i innymi instytucjami mają stworzyć specjalny fundusz. – Chodzi o zgromadzenie pewnej ilości pieniędzy będących w dyspozycji polskiego sektora finansowego. Głównie BGK i PKO BP, który ma już doświadczenie w prowadzeniu tego rodzaju funduszy i, co więcej, prowadzi działalność na Ukrainie poprzez swój Kredobank – powiedział w radiu RMF Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. Dodał, że chodzi o zarezerwowanie kwoty 100 mln dol., czyli ok. 300 mln zł.

Banki, które mają brać udział w projekcie, nie podają szczegółów. – Zostaliśmy zaproszeni do rozmów na temat utworzenia funduszu, który miałby wspierać firmy ukraińskie na wzór inicjatywy, której beneficjentem był nasz kraj ponad dwie dekady temu. Pomysł jest na wstępnym etapie i wymaga szczegółowego dopracowania – mówi Elżbieta Andres z biura prasowego PKO BP.

Anna Czyż z BGK informuje, że odbyło się pierwsze spotkanie grupy inicjatywnej. – To jest bardzo interesujący pomysł, który miałby działać podobnie do Polsko-Amerykańskiego Funduszu Przedsiębiorczości – mówi. Podkreśla, że rozmowy są na bardzo wczesnym etapie, jeszcze nie zapadły żadne decyzje, a uruchomienie przedsięwzięcia zależy od wielu czynników.

– Traktuję tę inicjatywę bardziej jako polityczną niż gospodarczą, choć mnie się ten pomysł podoba i państwo może tego typu działalność podejmować – mówi Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich. – Jednak projekt jest  obarczony dużym ryzykiem i w związku z tym zakładam, że zostanie ono zminimalizowane i np. kredyty udzielane na tamtejszym rynku przez PKO BP będą gwarantowane przez Skarb Państwa.

Bardziej krytycznie do pomysłu odnosi się Rafał Antczak, członek zarządu Deloitte w Polsce. – Prawo na Ukrainie jest bardzo „zabagnione" i nie da się go szybko poprawić. Dlatego tego typu inwestycje obarczone są ogromnym ryzykiem i narażają pieniądze podatników, bo BGK jest bankiem państwowym, a w PKO BP Skarb Państwa ma pakiet kontrolny. Lepszym rozwiązaniem jest wypracowanie mechanizmów dopuszczających ukraińskie firmy na naszą giełdę, na podstawie polskiego prawa – argumentuje Rafał Antczak.

Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano