Reklama
Rozwiń

Zanosi się na znaczącą poprawę wyników banków

Na półmetku sezonu wynikowego zyski banków rosną o 8,8 proc. r/r. Kolejne miesiące mają być równie dobre.

Publikacja: 13.08.2014 08:48

Zanosi się na znaczącą poprawę wyników banków

Foto: Bloomberg

Już siedem spośród 15 banków notowanych na warszawskiej giełdzie opublikowało sprawozdanie finansowe za II kwartał 2014 r. Ich zysk urósł średnio o 8,8 proc. rok do roku, wynik odsetkowy o 12,9 proc., a wynik z tytułu opłat i prowizji o 10,5 proc. Ponadto, jeśli wierzyć zapowiedziom prezesów banków, kolejne miesiące mogą być co najmniej równie udane.

Sprzedaż w górę

Paradoksalnie w trwającym sezonie wynikowym obyło się bez większych zaskoczeń. Banki zaprezentowały wyniki zbliżone do zbieranych i publikowanych przez nas prognoz (13 biur maklerskich), a maksymalne odchylenie wynosiło ok. 3 proc. Mimo to, w reakcji na publikację raportów kursy niektórych spółek mocno rosły lub traciły.

Liderem przeceny był mBank, który pomimo poprawy zysku o 16,9 proc. rok do roku, tracił nawet 3,9 proc. Zdrożały natomiast akcje Banku Pekao. Powód? Choć przedstawione dane były o 5,3 proc. gorsze niż rok wcześniej, okazały się jednocześnie o ponad 3 proc. lepsze od oczekiwań.

– ING Bank Śląski, Alior Bank i Bank Pekao pokazały największy wzrost wartości kredytów przy dobrej kontroli marży odsetkowej – podsumowuje Marcin Materna, szef analityków Millennium DM. – Ten czynnik uznałbym za najważniejszy. Za wartością kredytów ruszy bowiem rentowność – tłumaczy.

Podobnego zdania jest Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ. – Tempo przyrostu kredytów jest całkiem dobre. Zaskakują przede wszystkim Bank Millennium i Bank Pekao. Trudno jednak liczyć, żeby w każdym kwartale banki znacznie przekraczały prognozy analityków – zaznacza.

Dominuje optymizm

Już dziś swoje wyniki finansowe opublikuje Getin Noble Bank oraz BGŻ. Na wyniki PKO BP, BPH i Getin Holdingu będzie trzeba poczekać aż do 1 września. Zdaniem analityków zysk netto GNB wzrośnie w ujęciu rocznym o 27,5 proc., a PKO BP o 12,5 proc.

Co dalej? Zdaniem Wojciecha Sobieraja, prezesa Alior Banku, w bankowości drugie półrocze jest zawsze lepsze niż pierwsze. Tak przynajmniej przekonywał na ostatniej konferencji prasowej.

Przekonanie to potwierdzają także prognozy analityków. Dość wspomnieć, że aż osiem z dziewięciu banków, dla których analitycy wydają regularne prognozy i rekomendacje, powinno zwiększyć w tym roku zysk netto w porównaniu z 2013 r.

Największą, bo aż 45,8-proc., poprawę może zanotować Alior Bank. Następny powinien być Getin Noble Bank (25 proc.), a podium powinien zamknąć Bank Millennium (20,6 proc.). Jedyną spółką, która prawdopodobnie nie poprawi swojego ubiegłorocznego wyniku, będzie Bank Handlowy. Zdaniem ekspertów czysty wynik tej spółki spadnie o 4,9 proc. w ujęciu rocznym.

Analitycy zwracają jednak uwagę na potencjalne czynniki ryzyka, które mogą zaszkodzić wynikom sektora bankowego. – Na minus mogą zadziałać możliwe dalsze obniżki stóp procentowych i jednorazowe odpisy związane z rosyjskim embargiem – zauważa Materna.

– Wyniki pogorszy także obniżka opłat interchange (za transakcje kartami płatniczymi – red.) – mówi Sobolewski. Szacuje jednak, że rosnąca wartość kredytów będzie w stanie to zrekompensować. Liczy, że w najgorszym razie II półrocze będzie co najmniej tak samo dobre jak pierwsze. W wariancie optymistycznym – wyniki sektora będą jeszcze lepsze niż dotychczas.

Lepsze mogą być też giełdowe wyceny. Lider bankowych rekomendacji, PKO BP, może zwiększyć swój kurs nawet o 27,7 proc.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.sobolewski@rp.pl

Już siedem spośród 15 banków notowanych na warszawskiej giełdzie opublikowało sprawozdanie finansowe za II kwartał 2014 r. Ich zysk urósł średnio o 8,8 proc. rok do roku, wynik odsetkowy o 12,9 proc., a wynik z tytułu opłat i prowizji o 10,5 proc. Ponadto, jeśli wierzyć zapowiedziom prezesów banków, kolejne miesiące mogą być co najmniej równie udane.

Sprzedaż w górę

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Banki
Banki z satysfakcją przyjmują wyrok TSUE
Banki
Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych