Według EUobserver Departament Skarbu USA ostrzegł austriacki Raiffeisen Bank International (RBI), że ryzykuje „odcięciem od amerykańskiego systemu finansowego”, jeśli dalej będzie „finansować rosyjską armię”.
Raiffeisen wciąż zarabia na rosyjskiej wojnie
Austriacki bank robi na zbrodniczej wojnie interes życia. Po wycofaniu się większości zachodnich banków, stał się dla kremlowskiego reżimu oknem na zachodni rynek finansowy. W ubiegłym roku zysk RBI w Rosji wyniósł 1,3 miliarda euro, a w 490 oddziałach detalicznych banku pracowało 9942 osób. Bank brak m.in. udział w rosyjskim programie ulg pożyczkowych dla rosyjskiego personelu wojskowego.
Czytaj więcej
Austriacki sponsor rosyjskiej wojny - Raiffeisen Bank International (RBI) jest podejrzany o pranie rosyjskich pieniędzy. Dochodzenie prowadzi austriacki nadzór finansowy.
Zyski rosyjskie stanowią ponad połowę zysku całej austriackiej grupy. W III kwartale 2022 r, kiedy rosyjski reżim rozkręcił machnę wojenną ogłaszając mobilizację, rosyjski Raiffeisenbank zapewnił 68 proc. wyniku finansowego całej grupy. Austriacki bank odprowadza co roku równowartość ponad 110 mln dol. podatku do rosyjskiego budżetu, dokładając się w ten sposób do finansowania rosyjskich zbrodni na Ukrainie.
Bank nie wycofał się z Rosji pomimo oburzenia opinii publicznej oraz żądania Europejskiego Banku Centralnego, by opuścił rosyjski rynek i zaprzestał obsługi rosyjskich klientów. Zyski przesłoniły Austriakom wszystko. Wiele razy z centrali w Wiedniu szły komunikaty, że bank pracuje nad opuszczeniem Rosji, ogranicza liczbę rosyjskich klientów, ale żadne inne konkretne działania za tym nie poszły.