Reklama
Rozwiń

Nasi sąsiedzi boją się umocnienia walut

Nasi sąsiedzi boją się umocnienia walut, Polska nie musi.

Publikacja: 24.02.2016 21:00

Foto: Bloomberg

– Mogę sobie wyobrazić obniżkę stóp procentowych poniżej zera, aby zapobiec napływowi gorącego kapitału – powiedział we wtorek Miroslav Singer, gubernator Narodowego Banku Czech (CNB). Tego samego dnia Narodowy Bank Węgier (MNB) zasygnalizował, że może jeszcze poluzować politykę pieniężną. Zdaniem ekonomistów może chodzić o obniżkę głównej stopy procentowej, która od lipca ub.r. wynosi 1,35 proc., ale też o szersze zastosowanie niekonwencjonalnych narzędzi.

Choć CNB i MNB, podobnie jak Narodowy Bank Polski, mają problem ze zbyt niską dynamiką cen konsumpcyjnych, nie kryją, że głównym argumentem na rzecz łagodzenia polityki pieniężnej jest presja aprecjacyjna na ich waluty, która może się pojawić, gdy Europejski Bank Centralny zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów w marcu obniży stopę depozytową głębiej poniżej zera i zwiększy skalę skupu papierów dłużnych za wykreowane pieniądze (QE).

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Banki
Banki z satysfakcją przyjmują wyrok TSUE
Banki
Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych