Teraz ruszy lawina pozwów w sprawach frankowych?

Po korzystnej dla konsumentów opinii rzecznika generalnego TSUE można się spodziewać większego zainteresowanie sądowym rozstrzygnięciem sprawy ze strony frankowiczów – oceniają prawnicy. Dotychczas ich liczba przekroczyła już 100 tys.

Publikacja: 17.02.2023 14:19

Teraz ruszy lawina pozwów w sprawach frankowych?

Foto: Bloomberg

- Roszczenia ze strony banków powstrzymywały wielu kredytobiorców przed złożeniem pozwów o unieważnienie umowy. Opinia Rzecznika TUSE, a później wyrok TSUE z pewnością przyczynią się do kolejnej fali pozwów ze strony frankowiczów – ocenia Marcin Szołajski, radca prawny w Szołajski Legal Group.

Czytaj więcej

Kredyt może być darmowy. Grozi nam kryzys po opinii TSUE?

W czwartkowej opinii Rzecznik Generalny TSUE wyraźnie opowiedział się po stronie konsumentów w Grup sprawach dotyczących wzajemnych roszczeń po unieważnieniu kredytu we frankach szwajcarskich. Rzecznik uznał, że banki nie mają prawa do żądania dodatkowego wynagrodzenie za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy (powyżej zwrotu tego kapitału w nominalnej wartości).

Opinia rzecznika nie przesądza jaki będzie ostateczny wyrok TSUE, nie mniej zdaniem części prawników może być on być równie prokonsumencki.

- Przewiduje się, że ostateczny wyrok TSUE w tej sprawie zapadnie w drugiej połowie tego roku. Natomiast już teraz kredytobiorcy, którzy – z daleko posuniętej ostrożności – dotychczas wstrzymywali się ze złożeniem pozwu, mogą podjąć takie działanie – analizuje w dzisiejszym komentarzu Jakub Bartosiak, adwokat w Kancelarii MBM Legal. - W związku ze spadkiem ryzyka związanego z ewentualnym dochodzeniem świadczeń przez bank, należy przewidywać, że w najbliższych miesiącach liczba spraw w sądach szybko wzrośnie, co będzie widać po bieżących statystykach. Kolejny skok nastąpi po wydaniu wyroku TSUE, a następny – po również oczekiwanym w tym roku wyroku Sądu Najwyższego w sprawach korzystania z kapitału czy prawa zatrzymania – przewiduje Bartosiak.

Czytaj więcej

Bankowcy: Opinia TSUE nie przesądza, jakie będzie ostateczne orzeczenie

Dotychczasowa liczba pozwów ze frankowiczów przekroczyła już grubo 100 tys., przy czym najwięcej było ich w 2021 i 2022 r. Jak wynika z analiz przygotowanych przez kancelarie prawnicze na podstawie danych z 47 sądów okręgowych, w 2021 r. wpłynęło ok. 58 tys. spraw frankowych, a w 2022 r. - ponad 63 tys.

Zdecydowanie najwięcej spraw frankowych wpływa do Sądu Okręgowego w Warszawie – 26,1 tys. w 2022 r. (rok wcześniej – 25,8 tys.), ponieważ większość banków ma siedzibę na terenie Warszawy. Oznacza to jednocześnie, że m.in wskutek ogromnej liczby spraw, czas oczekiwania na ich rozstrzygnięcie jest tu bardzo długi. Trwa średnio 3-4 lata w pierwszej instancji i kolejny rok lub półtora roku – w instancji odwoławczej.

Czytaj więcej

Prezes PFR: Interpretacja TSUE grozi poważnym kryzysem makroekonomicznym

Na drugim miejscu pod względem liczby nowych spraw jest Sąd Okręgowy w Gdańsku – 4,9 tys. (w 2021 roku – 4,2 tys.). Dalej plasuje się kolejno SO Warszawa-Praga w Warszawie – 3 tys. (2 tys.), SO w Poznaniu – 2,9 tys. (2,8 tys.), jak również SO w Szczecinie – 2,3 tys. (poprzednio 1,6 tys.). Natomiast na końcu listy widać Łomżę – 60 (rok wcześniej – 56), Zamość – 89 (74), a także Krosno – 102 (84).

W ostatnim roku można było zauważyć także rosnącą aktywność banków w składaniu pozwów przeciwko kredytobiorcom. W 2022 roku w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie było 805 takich pozwów, a rok wcześniej 457. W Krakowie można wskazać odpowiednio 375 i 225, w Słupsku – 49 i 18, we Włocławku – 32 i 15, w Sieradzu – 30 i 11, w Łomży 12 i 2, a w Tarnobrzegu – 12 i 0.

Czytaj więcej

Kto skorzysta, kto straci po wyroku TSUE

Jak ocenia Jacek Bartosiak, to pokazuje, że banki szukają sposobu na uratowanie zysków. - Nadal próbują także zniechęcić bardziej ostrożnych kredytobiorców do wnoszenia pozwów. Czasami jest to szokujące, np. gdy pomimo spłacenia całego kredytu, bank występuje przeciwko byłym kredytobiorcom o ponowny zwrot spłaconego kapitału. Służy to oczywiście odstraszeniu od wnoszenia pozwów. Dotychczas sądy jednoznacznie oddalały takie roszczenia – komentuje adwokat.

- Roszczenia ze strony banków powstrzymywały wielu kredytobiorców przed złożeniem pozwów o unieważnienie umowy. Opinia Rzecznika TUSE, a później wyrok TSUE z pewnością przyczynią się do kolejnej fali pozwów ze strony frankowiczów – ocenia Marcin Szołajski, radca prawny w Szołajski Legal Group.

W czwartkowej opinii Rzecznik Generalny TSUE wyraźnie opowiedział się po stronie konsumentów w Grup sprawach dotyczących wzajemnych roszczeń po unieważnieniu kredytu we frankach szwajcarskich. Rzecznik uznał, że banki nie mają prawa do żądania dodatkowego wynagrodzenie za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy (powyżej zwrotu tego kapitału w nominalnej wartości).

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem