Jak podała Agencja Reutera, HSBC zamierza zwiększyć swój kapitał, emitując akcje warte 17 – 18 mld dol. Jeśli emisja dojdzie do skutku, będzie największą w historii brytyjskiego systemu bankowego. Ostateczną decyzję HSBC poznamy w poniedziałek, kiedy bank ogłosi swoje wyniki za 2008 r.

HSBC jest wciąż dochodowy. Rynek spodziewa się, że zyski banku za 2008 r. wyniosą 19 mld dol. To jednak oznacza aż 20-proc. spadek w porównaniu z wynikami za 2007 r. W związku z tym HSBC prawdopodobnie wstrzyma lub ograniczy do minimum wypłatę dywidendy z zysków.

Sytuacja banku HSBC to jeden z najważniejszych wyznaczników kondycji brytyjskiego sektora bankowego. Do tej pory bank był w relatywnie lepszej sytuacji niż konkurenci najmocniej dotknięci skutkami kryzysu. W ubiegłym tygodniu dwa brytyjskie banki – RBS i Lloyds – ogłosiły łączną stratę sięgająca ok. 35 mld funtów. Jednak sytuacja HSBC pogorszyła się m.in. z powodu strat na operacjach na rynku nieruchomości w USA.

Miliardów potrzebuje też inny gigant zza Atlantyku – ubezpieczyciel AIG, który od amerykańskiego rządu otrzymał już 150 mld dol. Jak podała Agencja Reutera, powołując się na źródło, AIG ma otrzymać dodatkowe 30 mld dol. Przyznanie pomocy ma być ogłoszone przy okazji poniedziałkowej prezentacji kwartalnych wyników finansowych firmy. Umowa z rządem prawdopodobnie złagodzi także warunki spłaty kredytu, którego udzielił firmie amerykański resort skarbu. Jak podała agencja Reutera, w niedzielę wieczorem rada nadzorcza AIG zatwierdziła przyjęcie pomocy.