– Bank w Polsce? Nie jest to wykluczone. Żadne decyzje jednak jeszcze nie zapadły. Wiemy, że to sektor interesujący – mówi w rozmowie z „Rz” Cyrille de Montgolfier, szef Axy na region Europy Środkowo-Wschodniej.
W grę wchodzi zarówno przejęcie istniejącego już banku, jak i budowanie go od podstaw. Ostatnio z bankiem w Polsce wystartował inny globalny ubezpieczyciel Allianz. W naszym regionie Axa ma zaś bank na Węgrzech. Według Hervé Hatta, prezesa Axa Bank Europe, banki w grupie oferują proste produkty i serwis. Ich celem jest przyciągnięcie nowych klientów oraz utrzymanie tych, którzy już są w grupie. Mają też ściśle współpracować z ubezpieczycielem.
[wyimek]2,5 mln klientów, w tym 2 mln w funduszach emerytalnych, ma Axa w naszym regionie Europy[/wyimek]
Grupa Axa w Polsce dołącza właśnie – do funduszu emerytalnego oraz spółek ubezpieczeniowych – towarzystwo funduszy inwestycyjnych (fundusze inwestycyjne oferuje już w Słowacji i Czechach). Wniosek w tej sprawie trafił do nadzoru. – To bardzo dobry moment na wejście z funduszami inwestycyjnymi. Będziemy gotowi, gdy kryzys się zakończy. Poza tym w każdym kraju chcemy mieć takie same biznesy – mówi Cyrille de Montgolfie. I jak dodaje, priorytetem jest obecnie umocnienie pozycji już istniejących spółek w Polsce, jak i w całym regionie, i rozwój organiczny. – Jeśli jednak pojawią się szanse kupienia czegoś w krajach, w których już jesteśmy, lub na przykład w Rumunii, to je rozważymy – mówi.
W naszym regionie Europy Axa działa, oprócz Polski, także w Czechach, na Słowacji, Ukrainie i na Węgrzech. Poza tym ma udziały w rosyjskiej spółce ubezpieczeń majątkowych.