Niska jakość portfela największego spółdzielcy

Podkarpacki Bank Spółdzielczy wprawdzie zanotował dodatni wynik, ale martwi kondycja jego bilansu.

Publikacja: 25.09.2016 20:23

Niska jakość portfela największego spółdzielcy

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Największy spółdzielczy bank w Polsce, o którego problemach finansowych sporo mówiło się w ostatnich miesiącach, miał w I półroczu 4,3 mln zł zysku netto, o 34 proc. więcej niż rok temu. Zysk brutto urósł o 5 proc., do 5,4 mln zł. Wynik odsetkowy spadł jednak o 6 proc., do 36 mln zł. Wynik z prowizji i opłat urósł natomiast o 15 proc., do 8,7 mln zł.

Rezultaty podbił wynik na działalności operacyjnej (2,3 mln zł na plusie). Koszty były pod kontrolą i urosły tylko o 1 proc. wobec ubiegłego roku. Zarząd wskazuje, że optymalizacja kosztowa przynosi efekty i będzie kontynuowana. Nieznacznie, bo o 3,5 proc., zwiększyło się saldo rezerw (do minus 4,3 mln zł).

Fundusze własne urosły, ale łączny współczynnik wypłacalności spadł do 7,25 proc. z 10,64 proc. rok temu. Aktywa urosły wobec stanu na koniec 2015 r. o 3 proc., do 2,81 mld zł, a depozyty o 2,4 proc., do 2,52 mld zł. Portfel kredytowy skurczył się o 3,6 proc., do 1,65 mld zł – jak tłumaczy zarząd, to efekt ograniczania dużej koncentracji kredytów w jednej branży czy firmie.

Szybki przyrost kredytów w przeszłości odbija się bankowi czkawką: jakość portfela kredytowego mocno się pogorszyła. Udział zagrożonych kredytów urósł do 21,9 proc. z 10,7 proc. rok temu.

Zarząd wskazuje, że poprawa jakości portfela i obniżenie ryzyka kredytowego jest głównym założeniem opracowanego niedawno planu naprawczego na lata 2016–2020.

Na rynku Catalyst notowane są obligacje PBS o łącznej wartości nominalnej 95 mln zł, które są mocno przecenione przez rynek. Inwestorzy obawiają się właśnie o jakość portfela kredytowego PBS, a atmosferze wokół tej instytucji nie pomogło też zamieszanie związane z wyceną znaku towarowego. W raporcie za 2015 r. operacja ta podbiła wynik o 47 mln zł i PBS wykazał dzięki temu 30 mln zł zysku netto. Na wniosek KNF dokonał jednak korekty, wykazując 48 mln zł straty.

Największy spółdzielczy bank w Polsce, o którego problemach finansowych sporo mówiło się w ostatnich miesiącach, miał w I półroczu 4,3 mln zł zysku netto, o 34 proc. więcej niż rok temu. Zysk brutto urósł o 5 proc., do 5,4 mln zł. Wynik odsetkowy spadł jednak o 6 proc., do 36 mln zł. Wynik z prowizji i opłat urósł natomiast o 15 proc., do 8,7 mln zł.

Rezultaty podbił wynik na działalności operacyjnej (2,3 mln zł na plusie). Koszty były pod kontrolą i urosły tylko o 1 proc. wobec ubiegłego roku. Zarząd wskazuje, że optymalizacja kosztowa przynosi efekty i będzie kontynuowana. Nieznacznie, bo o 3,5 proc., zwiększyło się saldo rezerw (do minus 4,3 mln zł).

Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano