Jak wynika z nieoficjalnych informacji Reutersa, Deutsche Bank chce w ten sposób uwolnić kapitał, to także element większego planu sprzedaży aktywów uznanych za niestrategiczne.
- Nie komentujemy tych doniesień - ucina Sabina Salamon, rzeczniczka Deutsche Banku Polska, 12. pod względem wielkości aktywów banku w naszym kraju.
To kolejna tego typu informacja - także jesienią ubiegłego roku krążyły doniesienia, że Deutsche Bank, borykający się z kiepskimi wynikami i dużymi kosztami kar regulacyjnych, szykuje się do wyjścia z Polski.
Według Reutersa bank miałby zostać podzielony, a na sprzedaż miałby trafić portfel złotowych kredytów hipotecznych, kredytów konsumenckich oraz kredytów dla małych i średnich firm. Zostać, zgodnie z zaleceniami nadzorcy, miałby natomiast portfel hipotek walutowych (głównie we frankach i euro, stanowią jedną trzecią całego portfela kredytowego banku wartego brutto 30,3 mld zł). Być może pozostawiono by także bankowość inwestycyjną i korporacyjną. Według źródeł wycena banku miałaby sięgnąć 1,7-1,8 mld zł, grupa miała na koniec roku 5,4 mld zł kapitału własnego.
- Oferty wstępne do zainteresowanych zostały już rozesłane, jesteśmy na etapie przyjmowania ofert niewiążących – mówi informator. Wśród potencjalnych kupców wymienia się Commerzbank (właściciel mBanku), Santandera (BZ WBK) i BCP (Millennium).