Polska lekkoatletyka wciąż rządzi w Europie

Damska sztafeta 4x400 m i Marcin Lewandowski ostatniego dnia dorzucili złoto, Sofia Ennaoui srebro i reprezentacja Polski wygrała klasyfikację drużynową 35. halowych mistrzostw Europy w Glasgow

Aktualizacja: 04.03.2019 04:51 Publikacja: 03.03.2019 21:36

Foto: AFP

Dwa lata temu w Belgradzie było jeszcze piękniej – 12 medali, w tym 7 złotych, ale nie można narzekać na polskie starty w Glasgow: 7 medali, 5 złotych i 2 srebrne to też świetny wynik i zapowiedź dobrych startów latem. Przy okazji, jeśli ktoś lubi takie wyliczenia – Polska zdobyła w niedzielę 60. złoty medal halowych mistrzostw Europy.

Oczywiście w takich statystykach bywają pułapki – Wielka Brytania startowała u siebie doskonale, wywalczyła w Emirates Arena 12 krążków (6-4-2), ale ten jeden złoty mniej oznaczał miejsce za Polską.

Dorobek powiększyły w niedzielę przede wszystkim panie, lecz trzeba oddać, co należne, kapitanowi reprezentacji – Marcinowi Lewandowskiemu. Obronił tytuł z Belgradu na 1500 m w sposób mądry i efektowny. Zabrał drugie złoto sprzed nosa norweskiemu młodzieńcowi o wielkich aspiracjach – Jakobowi Ingebritsenowi, który już w piątek wygrał bieg na 3000 m i głośno obiecywał powtórkę na krótszym dystansie.

Nie udało się, Lewandowski trzymał się za plecami Norwega do ostatniego okrążenia, bez trudu kontrolował próby ucieczki, a gdy przyszedł czas, na 200 m przed metą ruszył do mety w tempie niedościgłym dla nastoletniego rywala.

– Utarłem nosa młodemu, który zapewniał, że jego celem są dwa złota. Byłem pewien, że ze mną nie będzie to łatwe. Udowodniłem to, załatwiłem dla mnie najważniejszą sprawę – mówił mistrz Europy do kamer TVP, zanim pochwalił całą reprezentację.

Sofia Ennaui też walczyła z biegaczką, która wygrała już bieg na 3000 m. Brytyjka Laura Muir to mistrzyni Europy z Berlina, w hali biega znakomicie od lat, ona dała radę narzucić tempo za wysokie dla innych, lecz odważna taktyka Polki – trzymać się jak nadłużej za plecami wytrwałej Szkotki i nie dać pozostałym, okazała się słuszna.

Irlandka Ciara Macgeean trochę naciskała, ale finisz pani Sofii był bezlitosny. – Bieg był dla mnie trudny, choć nie bałam się tego ryzyka, ale porównywać się z Muir nie było łatwe psychicznie, bo wciąż jestem osobą, która dopiero wchodzi w równe bieganie z najlepszymi na świecie – mówiła srebrna medalistka.

Na końcu zawodów w Glasgow, jak zawsze były sztafety 4x400 m. Tym razem męska nie miała szczęścia i dużych możliwości zwycięstwa: Karol Zalewski odniósł kontuzję, wcześniej wypadł ze składu Jakub Krzewina. Z konieczności na ostatniej zmianie pobiegł Dariusz Czykier, który jest specjalistą od krótkich biegów płotkarskich (w Glasgow odpadł w półfinale na 60 m ppł.). Spisał się bardzo dzielnie, długo bronił trzeciego miejsca, jakie wypracowali koledzy, ale sił na odparcie finiszu Francuza nie starczyło.

Natomiast „Aniołki Matusińskiego" czyli (w kolejności startu): Anna Kiełbasińska, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic prowadziły od startu do mety. Ambicja Brytyjek na wiele zdać się nie mogła, porażki indywidualne natychmiast poszły w zapomnienie. Ta czwórka może wygrać wszędzie.

Jeśli ktoś chciałby je zobaczyć na żywo i nie jechać daleko, to jest dobra wiadomość: za dwa lata halowe mistrzostwa Europy odbędą się w Polsce, w Arenie Toruń.

> 35. HME Glasgow 2019:

Trójskok kobiet: 1. A. Peleteiro (Hiszpania) 14,73; 2. P. Papahristou (Grecja) 14,50; 3. O. Saładucha (Ukraina) 14,47.

Pchnięcie kulą kobiet: 1. R. Mawrodiewa (Bułgaria) 19,12; 2. C. Schwanitz (Niemcy) 19,11; 3. A. Marton (Węgry) 19,00;...5. K. Kardasz (Polska) 18,23.

Skok w dal mężczyzn: 1. M. Tentoglou (Grecja) 8,38; 2. T. Nilsson Montler (Szwecja) 8,17; 3. S. Jovancević (Serbia) 8,03;...6. T. Jaszczuk (Polska) 7,80

Skok w dal kobiet: 1. I. Španović (Serbia) 6,99; 2. N. Mirończyk-Iwanowa (Białoruś) 6,93; 3. M. Bech-Romanczuk (Ukraina) 6,84.

Skok o tyczce kobiet: 1. A. Sidorowa (ANA/Rosja) 4,85; 2. H. Bradshaw (W. Brytania) 4,75; 3. N. Kiriakopoulu (Grecja) 4,65.

Skok wzwyż kobiet: 1. M. Lasitskene (ANA/Rosja) 2,01; 2. J. Lewczenko (Ukraina) 1,99; 3. A. Palsyte (Litwa) 1,97.

60 m ppł kobiet: 1. N. Visser (Holandia) 7,87; 2. C. Roleder (Niemcy) 7,97; 3. E. Herman (Białoruś) 8,00.

60 m ppł mężczyzn: 1. M. Trajkovic (Cypr) 7,60; 2. P. Martinot-Lagarde (Francja) 7,61; 3. A. Manga (Francja) 7,63.

800 m mężczyzn: 1. A. de Arriba (Hiszpania) 1.46,83; 2. J. Webb (W. Brytania) 1.47,13; 3. M. English (Irlandia) 1.47,39.

800 m kobiet: 1. S. Oskan-Clarke (W. Brytania) 2.02,58; 2. R. Lamote (Francja) 2.03,00; 3. O. Liachowa (Ukraina) 2.03,24.

1500 m kobiet: 1. L. Muir (W. Brytania) 4.05,92; 2. S. Ennaoui (Polska) 4.09,30; 3. C. Mageean (Irlandia) 4.09,43.

1500 m mężczyzn: 1. M. Lewandowski (Polska) 3.42,85; 2. J. Ingebritsen (Norwegia) 3.43,23; 3. J. Gomez (Hiszpania) 3.44,39.

Trójskok mężczyzn: 1. N. Babajew (Azerbejdżan) 17,29; 2. N. Evora (Portugalia) 17,11; 3. M. Hess (Niemcy) 17,10.

Siedmiobój: 1. J. Urena (Hiszpania) 6218; 2. T. Duckworth (W. Brytania) 6156; 3. I. Szkureniow (ANA/Rosja) 6145.

4x400 m mężczyzn: 1. Belgia 3.06,27; 2. Hiszpania 3.06,32; 3. Francja 3.07,71; 4. Polska (D. Kowaluk, R. Omelko,T. Zimny, D. Czykier) 3.08,40.

4x400 m kobiet: 1. Polska (A. Kiełbasińska, I. Baumgart-Witan, M. Hołub-Kowalik, J. Święty-Ersetic) 3.28,77; 2. W. Brytania 3.29,55; 3. Włochy 3.31,90.

Dwa lata temu w Belgradzie było jeszcze piękniej – 12 medali, w tym 7 złotych, ale nie można narzekać na polskie starty w Glasgow: 7 medali, 5 złotych i 2 srebrne to też świetny wynik i zapowiedź dobrych startów latem. Przy okazji, jeśli ktoś lubi takie wyliczenia – Polska zdobyła w niedzielę 60. złoty medal halowych mistrzostw Europy.

Oczywiście w takich statystykach bywają pułapki – Wielka Brytania startowała u siebie doskonale, wywalczyła w Emirates Arena 12 krążków (6-4-2), ale ten jeden złoty mniej oznaczał miejsce za Polską.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Lekkoatletyka
Igrzyska na szali. Znamy skład reprezentacji Polski na World Athletics Relays
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna pisze historię. Pobił rekord świata z epoki wielkiego koksu
Lekkoatletyka
IO Paryż 2024. Nike z zarzutami o seksizm po prezentacji stroju dla lekkoatletek
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego otworzy w Polsce sezon olimpijski
Lekkoatletyka
Grozili mu pistoletem i atakowali z maczetami. Russ Cook przebiegł całą Afrykę